Poniedziałek w Premier League: Szybki awans Man Utd?

Piłkarze Manchesteru United skupiają się na jak najszybszym awansie do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Nie chcą, żeby powtórzył się scenariusz z poprzedniego sezonu.

Szybki awans Man Utd?

W poprzednim sezonie Manchester United sensacyjnie zajął trzecie miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów i nie awansował do fazy pucharowej. Teraz zawodnicy Czerwonych Diabłów chcą zrobić wszystko, aby jak najszybciej zapewnić sobie awans.

- Szybki awans pomógłby nam w osiągnięciu dobrej formy w lidze. Menedżer może wtedy rotować składem i dać odpocząć niektórym zawodnikom. Może wykorzystać wielu graczom, dając minuty na boisku tym, którzy grywają mniej - przyznał Michael Carrick.

Adebayor chce odejść z Tottenhamu?!

Ledwie dwa miesiące temu Emmanuel Adebayor podpisał kontrakt z Tottenhamem Hotspur, ale już myśli o odejściu z White Hart Lane. Nie zdołał bowiem rozegrać ani jednego meczu od pierwszej minuty.

Adebayor jest mocno rozczarowany faktem siedzenia na ławce rezerwowych. Na dodatek zgodził się na znaczną obniżkę pensji. - Manu chce grać i miał olbrzymią nadzieję, że tak się stanie w pojedynku z Chelsea. Andre Villas-Boas nie stawia na niego i Manu myśli, że lepiej będzie jak odejdzie - powiedziała jedna z osób będąca blisko Kogutów.

Mikel Arteta: To my musimy strzelać pierwszą bramkę

Pomocnik Arsenalu Londyn Mikel Arteta przyznał, że on i jego koledzy z drużyny nie mogą dopuszczać do sytuacji, kiedy to rywal strzela pierwszą bramkę, ponieważ Kanonierom trudno jest się później podnieść. Tak było w sobotę, gdy Norwich City wygrało na Carrow Road.

- To nie jest pierwszy raz, kiedy tracimy pierwsi bramkę. Wtedy druga drużyna musi podjąć ryzyko i jest narażona na błędy. Nie da się wygrać każdego meczu, w którym przegrywasz, to ciężkie zadanie, któremu nie podołaliśmy. Podniesiemy się, mimo że jesteśmy nieco załamani, ponieważ znamy swoje możliwości i wiemy, jak dobrzy potrafimy grać - powiedział Hiszpan.

David Moyes skrytykował sędziego

Mocno niepocieszony decyzjami sędziego Jona Mossa był David Moyes. Menedżer Evertonu przyznał, że arbiter niedzielnego meczu z Queens Park Rangers miał bardzo słaby dzień.

- To były bzdurne decyzje sędziego. Cały dzień miał słaby. Jestem zadowolony z punktu, ponieważ był to trudny mecz - przyznał David Moyes.

Sterling w czołówce Liverpoolu

Raheem Sterling zdobył w sobotę swoją pierwszą bramkę dla Liverpoolu FC. 18 lat ukończy dopiero w grudniu, ale i tak jest drugim najmłodszym strzelcem w historii The Reds. Pierwszym jest Michael Owen.

- Myślę, że Raheem jest wielką niespodzianką dla wszystkich. Nie chodzi o to, że dobrze radzi sobie na tym poziomie, gdyż wiedzieliśmy wcześniej, że ma potencjał, by grać z najlepszymi. Nie spodziewaliśmy się jednak, że wejdzie do gry tak szybko - przyznał kapitan zespołu Steven Gerrard.

Javier Hernandez odejdzie z Man Utd?

Tylko rezerwowym jest w Manchesterze United Javier Hernandez. Meksykanin znalazł się na celowniku Atletico Madryt, które myśli o ściągnięciu go w razie, gdyby Radamel Falcao odszedł do Chelsea Londyn.

Za 24-latka Hiszpanie gotowi są wyłożyć 12 milionów funtów. Po pierwszym bardzo udanym sezonie w drugim nie był już tak skuteczny, a w trzecim jest głębokim rezerwowym. Póki co strzelił tylko jedną bramkę.

Piłkarze nie zostaną ukarani

W weekend w Premier League odbyła się akcja pt. "Kick It Out" promująca wykopanie rasizmu ze stadionów. Jednak okazała się ona klapą, ponieważ wielu zawodników postanowiło nie ubierać specjalnych koszulek podczas rozgrzewek.

Sprzeciwił się temu m.in. Rio Ferdinand i Sir Alex Ferguson zapowiedział, że ukarze go za to. Tymczasem aż sześciu graczy Queens Park Rangers postanowiło zrobić dokładnie to samo. Mark Hughes, szkoleniowiec ostatniego zespołu Premier League, zapowiedział, że nie zamierza wyciągnąć żadnych konsekwencji wobec tych graczy. Wśród nich był m.in. Anton Ferdinand.

Wayne Bridge w końcu odejdzie z Man City?

Od ponad trzech lat obrońcą Manchesteru City jest Wayne Bridge. Jednak trzykrotnie był już wypożyczany, a obecnie występuje w Brighton and Hove.

32-latek nie chce już wracać do Man City, gdzie nie czeka go nawet ławka rezerwowych i całkiem możliwe, że po sezonie przeniesie się na stałe do zespołu, w którym występuje Tomasz Kuszczak.

Komentarze (1)
avatar
Staleczka1947
22.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hernandez to Meksykanin jakby coś;P