- Jesteśmy gotowi do rozegrania rewanżowego meczu, podobnie jak to było w pierwszym spotkaniu. W tym momencie prowadzimy, ale to nie wystarczy. Przyjdzie nam zagrać przeciwko dobrze zorganizowanej drużynie, która może nam sprawić jeszcze sporo problemów. Przyjdzie nam zagrać na wspaniałym stadionie, a doping kibiców zawsze jest bardzo pomocny. Musimy uważać - stwierdził.
- Na pewno czeka nas trudny mecz. Widziałem na treningach, że moi podopieczni znajdują się w coraz wyższej dyspozycji. Mutu? Drużyna ma się dobrze i nawet bez niego powinna sobie poradzić. Chcemy awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów - dodał.
- Poprzedni sezon? Wówczas także rozgrywaliśmy trudne mecze, jak chociażby te z PSV, gdzie zagraliśmy ze zbyt małą koncentracją, bądź też starcie z Evertonem, w którym trochę ryzykowaliśmy - zakończył Włoch.