LM: Malaga najlepsza w Europie, powtórzą wielki sukces Villarreal? (wideo)

TVN Agency
TVN Agency

Andaluzyjczycy są wśród czterech drużyn, które w Lidze Mistrzów jeszcze nie straciły punktu. Mają za to najlepszy bilans bramkowy.

W lecie nic nie wskazywało na to, że podopieczni Manuela Pellegriniego będą w tak dobrych humorach po kilku tygodniach rozgrywek. Piłkarze narzekali na brak pensji, właściciel Al-Thani zastanawiał się nad sprzedażą klubu, a La Rosaleda opuszczały kolejne gwiazdy z Santi Cazorlą na czele. Pojawiały się również pogłoski o odejściu chilijskiego trenera, który ostatecznie pozostał w czwartej drużynie poprzedniego sezonu.

Poza boiskiem sytuacja wyglądała fatalnie, ale na murawie piłkarze nie myśleli już o problemach klubu i czarowali swoją grą. W Primera Division z jedną porażką znajdują się na podium, z kolei z eliminacji do Ligi Mistrzów wyeliminowali Panathinaikos Ateny i pierwszy raz w historii klubu zagrali w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie.

Mało kto się spodziewał, że po pierwszych grupowych meczach w stawce Malaga, AC Milan, Zenit Sankt Petersburg, RSC Anderlecht to właśnie Andaluzyjczycy będą przewodzić z kompletem oczek (takim wyczynem może pochwalić się tylko FC Barcelona, Manchester United i FC Porto). Malaga jest za to jedyną ekipą, która jeszcze nie straciła bramki - Wilfredo Caballero w tych rozgrywkach ma już serię 450 minut bez puszczonego gola.

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Malaga CF 6 3 3 0 12:5 12
2 AC Milan 6 2 2 2 7:6 8
3 Zenit Sankt Petersburg 6 2 1 3 6:9 7
4 RSC Anderlecht 6 1 2 3 4:9 5

Wielkiego optymizmu jednak nie ma. - To był bardzo ważny mecz, ponieważ graliśmy u siebie przeciwko wielkiemu rywalowi z dodatkowym emocjonalnym obciążeniem. Jestem usatysfakcjonowany, znów nie straciliśmy bramki, a sami często zagrażaliśmy - przyznał Pellegrini, który swego czasu poprowadził Villarreal do półfinału tych rozgrywek: - Jest kilka podobieństw z Villarreal. Zobaczymy, czy ten zespół będzie w stanie tego dokonać. Na razie jeszcze nie awansowaliśmy z grupy.

Jedynego gola w meczu zdobył Joaquin Sanchez Rodriguez, który dokonał niesamowitej rzeczy. W drugim meczu z rzędu najpierw przestrzelił karnego, a następnie zdobył decydującą o zwycięstwie bramkę! Kilka chwil później opuścił boisko i dostał owację na stojąco. - Jesteśmy zwycięzcami, dziewięć punktów na dziewięć i to przeciwko Milanowi, zasłużyliśmy na to - zapewnił skrzydłowy.

Po raz pierwszy od dawna wypowiedział się również katarski właściciel klubu, który chyba już zapomniał o letnich problemach: - Zainwestowaliśmy i dalej będziemy inwestować, bez wątpliwości! Po ostatnim gwizdku pojawił się nawet w szatni klubu i osobiście gratulował piłkarzom zwycięstwa nad wicemistrzem Włoch.

Skrót meczu Malaga - AC Milan:

[dailymotion=xul3e2]

Komentarze (0)