Najlepsze drużyny T-Mobile Ekstraklasy

Portal SportoweFakty.pl ocenił grę drużyn w 10. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Kilka drużyn tradycyjnie nie zawiodło. Mowa o Legii Warszawa czy Górniku Zabrze.

Górnik Zabrze - GKS Bełchatów 2:0

Górnik Zabrze - 4,5 - Zabrzanie zgodnie z planem pokonali GKS Bełchatów rozgrywając dobre spotkanie. Goście ani przez moment nie mogli mieć nadziei na wywiezienie z Roosevelta zdobyczy punktowej. Minus za słabą skuteczność, bo Górnik mógł wygrać wyżej niż dwoma bramkami.

GKS Bełchatów - 2,0 - Bełchatowianie zagrali w Zabrzu lepiej niż w ostatnim meczu z Polonią Warszawa, ale i tak schodzili z boiska pokonani. Honor GKS uratował Adam Stachowiak, w kilku sytuacjach świetnie interweniując po groźnych strzałach Górnika. Dziurawa defensywa i bezkrólewie w ofensywie, to problemy, z jakimi trener Złomańczuk musi sobie poradzić. Kiedy drużyna pierwszy celny strzał oddaje po ponad godzinie gry, to coś jest nie tak.

Jagiellonia Białystok - Widzew Łódź 2:2  

Jagiellonia Białystok - 2,0 - Gracze Jagiellonii potrzebowali kwadransa, a właściwiej mówiąc jednej minuty, aby wpakować dwie bramki gościom z Łodzi. Po osiągnięciu przewagi gospodarze nie dążyli do podwyższenia wyniku, tylko skupili się na obronie, oddając inicjatywę widzewiakom. W drugiej połowie zostali zmiażdżeni przez rywala, a trener Tomasz Hajto swoimi zmianami tylko osłabił drużynę, która straciła pewne trzy punkty w doliczonym czasie gry.

Widzew Łódź - 3,5 - Zawodnicy Widzewa jechali do Białegostoku jechali po trzy punkty i z przebiegu spotkania zasłużyli oni na komplet punktów. Na początku meczu dobrych okazji nie wykorzystał Kaczmarek i Rybicki, a chwilę później łodzianie stracili dwa gole. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego nie załamali się tym i dążyli do wyrównania wyniku. W pierwszej połowie ta sztuka im się nie udała. Jednak w drugiej części gry byli zdecydowanie lepsi od rywala i odrobili dwubramkową stratę.

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 1:2  

Lechia Gdańsk - 2,5 - Gdańszczanie starali się grać jak równy z równym z liderem tabeli, jednak nie potrafili skutecznie się przeciwstawić na tragicznej murawie. Na grę gospodarzy wpływ miały jednak kontuzje. W składzie biało-zielonych od pierwszych minut zagrał zaledwie 17-letni Kacper Łazaj, a dwóch jego rówieśników znalazło się na ławce rezerwowych.

Legia Warszawa - 4,0 - Poza momentem, w którym Abdou Razack Traore minął obrońców Legii i zdobył wyrównującą bramkę, warszawianie grali bardzo dobrze. Prowadząc w meczu niewiele razy dopuścili pod własną bramkę rywali i kontrolowali przebieg spotkania w Gdańsku.

Piast Gliwice - Ruch Chorzów 1:3

Piast Gliwice - 2,5 - Gliwiczanie zagrali słabe spotkanie. Wszystko dobrze wyglądało do czerwonej kartki dla Fernando Cuerdy w 29. minucie. Od tamtego czasu niebiesko-czerwoni prezentowali się słabiej i mieli przebłyski dobrej gry, co jednak nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu.

Ruch Chorzów - 3,5 - Niebiescy rozegrali niezłe zawody, ale grało im się łatwiej od momentu, gdy Piast musiał walczyć w "10". Chorzowianie stworzyli kilka bardzo dobrych sytuacji i przy większej skuteczności mogli wygrać wyżej.

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 0:3 

Pogoń Szczecin - 2,0 - W obozie szczecinian powinien nadejść czas zmian. Taktyka z Edim z napadzie wydaje się z każdą kolejką coraz większym niewypałem, obrona w poniedziałek była dziurawa i zawodna. W efekcie Pogoń po raz drugi z rzędu przegrała u siebie różnicą trzech bramek, tym razem z konsekwentnie grającym Śląskiem.

Śląsk Wrocław - 4,0 - Nie pokazał wielkiego futbolu, ale dzięki konsekwentnej grze i kapitalnie wykonywanym rzutom rożnym wypunktował Pogoń. Wrocławianie górowali nad rywalem doświadczeniem oraz skutecznością i zasłużenie wyjechał ze Szczecina z kompletem oczek.

Polonia Warszawa - Korona Kielce 2:0 

Polonia Warszawa - 3,5 - Czarne Koszule nie rozegrały w niedzielę wielkiego meczu. Poloniści mieli duże problemy z przedarciem się pod bramkę Korony, a o końcowym wyniku rozstrzygnęły indywidualności, a konkretnie dwie znakomite akcje Łukasza Teodorczyka.

Korona Kielce - 3,0 - Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego umiejętnie wybijali Polonii z ręki wszystkie atuty, wysoką grą wypychając rywali z własnej połowy i uniemożliwiając seryjne ataki skrzydłami. W końcówce zabrakło mur jednak pękł, a pod bramką rywali zabrakło kielczanom szczęścia i odrobiny spokoju.

Wisła Kraków - Lech Poznań 0:1

 Wisła Kraków - 3,0 - Biała Gwiazda na naszych oczach zamienia się z zawodzącego faworyta w - po prostu - ligowego średniaka. Dawniej strata bramki na swoim stadionie nie oznaczała od razu porażki, a teraz z Lechem wiślacy nie potrafili doprowadzić nawet do remisu. Owszem, sytuacje mieli, ale wszystko było wynikiem gry "na aferę".

Lech Poznań - 3,0 - Poznaniacy też nie zagrali w Krakowie wielkiego meczu, ale w pierwszej połowie przewyższali gospodarzy, a po zmianie stron udanie bronili prowadzenia. W zwycięstwie duża zasługa Jasmina Buricia, ale też jego koledzy z pola nie pozwoli Wiśle na wiele.

Zagłębie Lubin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2

Zagłębie Lubin - 3,0 - Miedziowi nie zagrali źle, oddali blisko 20 strzałów, dwa z nich zatrzymały się na słupki, a jeden na poprzeczce. Wyraźnie zabrakło skuteczności i chłodnej głowy Roberta Jeża.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - 3,0 - Górale przez większość meczu grali w przewadze jednego zawodnika, ale nie do końca potrafili to wykorzystać. Pomogli im Adam Banaś i Michał Gliwa - obaj popełnili wielkie błędy.

Najlepsze drużyny ekstraklasy:

Lp.Nazwa drużynySuma ocen
1. Legia Warszawa 41,0
2. Górnik Zabrze 39,5
3. Polonia Warszawa 35,5
4. Lech Poznań 33,5
5. Lechia Gdańsk 31,0
-. Widzew Łódź 31,0
7. Pogoń Szczecin 30,0
8. Piast Gliwice 29,5
9. Śląsk Wrocław 28,5
10. Korona Kielce 27,0
11. Wisła Kraków 26,5
-. Zagłębie Lubin 26,5
13. Ruch Chorzów 25,5
14. Jagiellonia Białystok 25,0
-. GKS Bełchatów 25,0
16. Podbeskidzie Bielsko-Biała 22,5

Tabela TME:

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Legia Warszawa 30 20 7 3 59:22 67
2 Lech Poznań 30 19 4 7 46:22 61
3 Śląsk Wrocław 30 13 8 9 44:42 47
4 Piast Gliwice 30 13 7 10 41:41 46
5 Górnik Zabrze 30 12 7 11 35:31 43
6 Polonia Warszawa 30 11 9 10 45:34 42
7 Wisła Kraków 30 10 8 12 28:35 38
8 Lechia Gdańsk 30 10 8 12 42:43 38
9 KGHM Zagłębie Lubin 30 11 7 12 38:37 37
10 Jagiellonia Białystok 30 8 13 9 31:45 37
11 Korona Kielce 30 9 9 12 32:37 36
12 Pogoń Szczecin 30 10 5 15 29:39 35
13 Widzew Łódź 30 8 9 13 30:41 33
14 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 8 8 14 39:43 32
15 Ruch Chorzów 30 8 7 15 35:48 31
16 PGE GKS Bełchatów 30 7 10 13 24:38 31
Źródło artykułu: