Tymczasem prezes Górnika Zabrze Artur Jankowski w rozmowie ze sport.pl zapowiedział, że klub nie zamierza w najbliższym oknie transferowym sprzedawać swojego piłkarza.
- Decyzja w tej sprawie musi być wcześniej skonsultowana z samym zawodnikiem, trenerem i właścicielem. Na pewno kwota ewentualnego transferu będzie dla nas ważna. W umowie Milika akurat nie ma żadnej kwoty odstępnego, więc jego wartość będzie wynosiła tyle, ile ktoś położy na stół. Jeśli zdecydujemy się na jego sprzedaż, to na pewno nie zimą, ale dopiero latem - wyjaśnił włodarz zabrzańskiego klubu.
Źródło: sport.pl