Cezary Wilk: Takie mecze nie mają racji bytu w Wiśle Kraków

- Takie mecze nie mają racji bytu w Wiśle Kraków - mówi po zremisowanym 1:1 spotkaniu z Koroną w Kielcach pomocnik Białej Gwiazdy [tag=2602]Cezary Wilk[/tag].

Krakowianie zremisowali w Kielcach, chociaż od 26. minuty prowadzili 1:0 po golu Cwetana Genkowa, od 27. minuty grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce Michała Janoty, a od 83. minuty i "czerwieni" dla Vlastimira Jovanovicia mieli na boisku już o dwóch graczy więcej. W 90. minucie jednak z boiska wyleciał pomocnik Wisły Michał Szewczyk, a w 93. Maciej Korzym ku rozpaczy wiślaków doprowadził do wyrównania.

- Wszyscy w szatni mówili o porażce, a nie remisie. W takich okolicznościach, jeśli traci się bramkę dosłownie w ostatnich sekundach spotkania, zawsze jest ogromny żal, ogromny niedosyt i nie inaczej jest teraz - komentuje Wilk i dodaje: - Wydawało się, że mieliśmy mecz pod kontrolą. Pierwsza połowa była dobrze rozegrana, zdobyliśmy fajną bramkę, była pełna kontrola. I ta druga połowa, która przebiegła nie po naszej myśli. Miało być więcej utrzymywania się przy piłce, kreowania gry i fajnych ofensywnych akcji.

Kiedy jeden z dziennikarzy spytał pomocnika Wisły czy krakowianie są na siebie źli, ten odparł spokojnie z właściwą sobie klasą: - To pytanie retoryczne. Myślę, że każdy zna odpowiedź.

- Takie mecze nie mają racji bytu w Wiśle Kraków i to jest niedopuszczalne. Powinniśmy grać spokojnie, mieć kontrolę nad piłką, a tak nie było. Ciężko mi powiedzieć czego tak naprawdę zabrakło. Może podświadomie broniliśmy tego wyniku i to nas zgubiło? - zastanawia się Wilk.

Komentarze (4)
WEZARD
13.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wilk przespał moment, kiedy Wisła zamieniła się z faworyta w absolutnego średniaka ligi. 
rr778
13.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coz,czasem za minimalizm płaci sie duza kare.A dlaczego Wisła grajac w 11 na 10,a pozniej 11 na 9 nie prowadzila np. 3:0? Byl by spokoj i nawet przypadkowa bramka nie zmienilaby obrazu.A tak wy Czytaj całość
Bodiczek
13.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"- Takie mecze nie mają racji bytu w Wiśle Kraków i to jest niedopuszczalne." A niby dlaczego panie Wilk? Kim dzisiaj jest Wisła, co ona sobą reprezentuje, żeby się rodziły pod kopułą takie buń Czytaj całość
avatar
barabasz
12.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda słów na Was już mówić od początku tego sezonu. Grajcie wreszcie na poziomie ekstraligi!!!