Tomasz Chałas trenował z Pogonią od pierwszego dnia okresu przygotowań. - Temat Tomka był jasny od strony decyzyjnej. Powiedzieliśmy sobie, że jeżeli motorycznie oraz fizycznie będzie wszystko w porządku, to zawodnik będzie z nami - wyjaśnił trener szczecinian Artur Skowronek.
W piątek wszystkie formalności zostały dopięte na ostatni guzik. Chałas podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia. - Wierzymy, że będzie to napastnik, jakiego szukaliśmy - skomentował wiceprezes Pogoni Grzegorz Smolny.
24-letni zawodnik spędził poprzednią rundę w Zawiszy Bydgoszcz, w swoim dorobku ma także występy w Olimpii Elbląg, Dolcanie Ząbki, Zniczu Pruszków oraz Górniku Zabrze. Niewiele brakowało, aby już w przeszłości trafił pod skrzydła trenera Skowronka, gdy ten był szkoleniowcem Ruchu Radzionków.
- Współpracowaliśmy wówczas z Górnikiem Zabrze i było blisko, by Tomek przeszedł do naszego klubu, ale losy tak się potoczyły, że zagrał dla Zawiszy. Żałowałem tego. Teraz przez ostatnie pół roku grał mniej i strzelił dwa gole. Gdy grał w Elblągu był jednak skuteczny, a piłka mocno go szukała, czego potrzebujemy - wspominał Skowronek.