Czwartek w La Liga: Nieskuteczny Sanchez, gwizdy w stronę Chilijczyka (wideo)

Notowania Alexisa Sancheza u kibiców Dumy Katalonii znacznie opadły. Chilijczyk ponownie raził nieskutecznością pod bramką rywali. Zobacz co wyczyniał były atakujący Udinese Calcio.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Fatalna skuteczność Sancheza 

Kupiony za 40 mln euro Alexis Sanchez w tym sezonie był łącznie na boisku przez 1320 minut, a zapisał na swoim koncie tylko trzy gole i pięć asyst. 13-krotonie pojawiał się na boisku w rozgrywkach Primera Division, ale wciąż nie cieszył się z trafienia! Dla porównania, David Villa ma już łącznie dziesięć trafień, a Cristian Tello cztery. Obaj na boisku przebywali jednak znacznie krócej od Sancheza.

Były napastnik Udinese Calcio wybiegł w pierwszym składzie również w pucharowym starciu z Malagą i zawalił dwie stuprocentowe okazje. Może poszłyby one w niepamięć, ale ostatecznie Andaluzyjczykom udało się doprowadzić do remisu i kwestia awansu Barcy do półfinału znacznie się skomplikowała.

Sanchez w środę przedwcześnie opuścił boisko, a z niektórych sektorów Camp Nou można było usłyszeć gwizdy. - Musimy mu pomóc. To młody piłkarz, a już cały świat zwraca na niego uwagę. Powiedziałem mu, że możemy sobie pozwolić na błędy, ale lepiej tego nie róbmy. Boisko pochłonęło już wielu zawodników, dlatego musimy się nim zaopiekować - bronił swojego podopiecznego Tito Vilanova.

Na początku spotkania nie popisał się również Thiago Alcantara, który w niedalekiej przyszłości ma zastąpić Xaviego. Młody pomocnik przeciwko Maladze popełnił jednak fatalny błąd, dzięki czemu goście otworzyli wynik meczu.

- Czasami jak masz kilka sekund popełniasz błąd. Tym razem zdarzyło się to mnie. Graliśmy tak z tysiąc razy, jednak teraz podjąłem nieodpowiednią decyzję. Taki jest futbol, dalej spisywałem się już dobrze - tłumaczył się Thiago.

FC Barcelona - Malaga CF 2:2 (2:1)
0:1 - Iturra 25'
1:1 - Messi 29'
2:1 - Puyol 30'
2:2 - Camacho 89'

Skrót spotkania (fatalne pudła Sancheza 0:52 i 6:03):

Puchar Króla: FC Barcelona grała w przewadze i nie wygrała na Camp Nou!

Powraca temat transferu Kaki do AC Milan

Jose Mourinho dał swoim piłkarzom wolną środę, co Ricardo Kaka wykorzystał na podróż do Mediolanu, gdzie zjadł kolację z Robinho. Wydaje się, że spotkanie dwóch Brazylijczyków nie było jedynym celem tej podróży.

W tym samym czasie agent pomocnika Realu Madryt spotkał się bowiem z Adriano Gallianim, który wcześniej zaprzeczył doniesieniom: - Transfer Kaki jest niemożliwy, wszystko przez jego wysokie zarobki.

Ponadto brazylijskie media informują, że piłkarzem poważnie zainteresowani są włodarze Fluminense Rio de Janeiro. - Dla mnie i Realu nie jest to najmilsza sytuacja. Chciałbym jednak znaleźć rozwiązanie, które będzie dobre dla obu stron - zaznaczył z kolei sam zainteresowany.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×