Piłkarz Barcy zastąpi Falcao?
Po poważnej kontuzji David Villa przesiaduje głównie na ławce rezerwowych. Asturyjski napastnik w tym sezonie zagrał w 14 meczach zaledwie przez 532 minuty (średnio 38 minut na spotkanie). Nic dziwnego, że atakujący już w styczniu rozważał opuszczenie FC Barcelony.
Wielkim fanem talentu Villi pozostaje Arsene Wenger, który w lecie chce na niego wydać 16 mln euro. Poważnym konkurentem Arsenal Londyn będzie jednak Atletico Madryt. Los Colchoneros już poczyniło pierwsze kroki w kierunku pozyskania byłego atakującego Valencii, który na Vicente Calderon miałby zastąpić Radamela Falcao.
Wśród innych następców Kolumbijczyka wymienia się również Luisa Suareza czy Edina Dzeko, ale ich sprowadzenie z pewnością bardziej uszczupliłoby kasę madryckiego klubu. Czynnikiem, który ma przekonać Villę do Atletico ma być wicemistrzostwo kraju i gra w Lidze Mistrzów.
[b]
Higuain i Benzema nieskuteczni, Real Madryt znajdzie nowego napastnika?[/b]
W tym sezonie Jose Mourinho nie może być zadowolony z postawy duetu napastników - Gonzalo Higuaina oraz Karima Benzemy. Obaj naprzemiennie pokazują się na boisku, ale w porównaniu z poprzednim sezonem ich skuteczność znacznie się pogorszyła.
Argentyńczyk ma na koncie 9 trafień przez 1258 minut (gol co 139 minut), z kolei Francuz trafia blisko raz na trzy godziny i dotychczas 12-krotnie wpisywał się na listę strzelców. Sam Cristiano Ronaldo zaliczył już o 12 goli więcej niż duet środkowych napastników.
Nic dziwnego, że na Santiago Bernabeu coraz poważniej rozważają zakup nowego atakującego. Podobno od miesięcy w stolicy przewija się temat pozyskania Edinsona Cavaniego z SSC Napoli. Urugwajczyk ma w kontrakcie zapisaną klauzulę wykupu w wysokości 63 mln euro, ale Królewscy maksymalnie na ten transfer mogą przeznaczyć ok. 50 mln.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)