Grzegorz Krychowiak nie chce transferu do Bundesligi i krytykuje dyrektora PSG

Słowa działacza Paris Saint-Germain, Leonardo, nie spodobały się Grzegorzowi Krychowiakowi, którego gol zapewnił Stade Reims zwycięstwo nad liderem Ligue 1.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
W sobotnim pojedynku 27. kolejki Ligue 1 piłkarze Stade Reims nieoczekiwanie pokonali 1:0 murowanego faworyta, Paris Saint-Germain, a decydujący cios zadał Grzegorz Krychowiak.

Po końcowym gwizdku Leonardo bagatelizował porażkę swojej drużyny. - PSG jest budowane dla zawojowania Europy, a nie dla tego typu spotkań... - stwierdził arogancko dyrektor sportowy stołecznego klubu, a przed laty gwiazdor AC Milan. Co na to Krychowiak? - Real, Barca i Chelsea potrafią wygrywać w swoich ligach z kopciuszkami - stwierdził Polak, który w niedzielę był gościem jednego z programów we francuskiej telewizji, krytykując słowa Leonardo.

Krychowiak został również zapytany, czy zdecydowałby się na transfer do Bundesligi. W ostatnich dniach media poinformowały, że kadrowiczem Waldemara Fornalika interesują się VfB Stuttgart oraz Eintracht Frankfurt. - Przeprowadzka do Niemiec? Nie, dziękuję. Mam jeszcze trzyletni kontrakt z Reims i po niedzielnym zwycięstwie naprawdę bardzo chcę tu zostać - uspokoił kibiców beniaminka defensywny pomocnik.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×