W rozmowie z pzpn.pl piłkarz Nottingham Forest zapewnia, że nie czuje presji związanej z powrotem do kadry. - Choć zdaję sobie sprawę z tego, że wracam do drużyny, która jest zupełnie nowa. Ja zresztą też jestem inny. Z trenerem Waldemarem Fornalikiem jeszcze się nie znamy, nie mieliśmy okazji razem pracować. Miło, że selekcjoner mnie zauważył i dał szansę. Mam nadzieję, że zostanę pozytywnie odebrany przez drużynę, zaakceptowany. W poniedziałek będę już na zgrupowaniu, chcę pokazać się z jak najlepszej strony i pomóc reprezentacji.
Waldemar Fornalik docenił świetną grę Majewskiego na zapleczu Premier League , gdzie w tym sezonie zdobył już pięć bramek. - Wcześniej również miałem wiele sytuacji strzeleckich, ale brakowało szczęścia. A to trafiłem w słupek, a to rywal wybił piłkę z linii bramkowej. Od kiedy do klubu przyszedł jednak menedżer Billy Davies, wszystko się odwróciło. Trener nakazuje mi częściej być w polu karnym, mówi, abym nie bał się dryblować i strzelać z dystansu. Mocno motywuje, a jak coś nie wyjdzie, to dopinguje jeszcze bardziej - wyjaśnił piłkarz.
Cały wywiad na pzpn.pl.