W przyszłym sezonie rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy wydłużone zostaną o siedem kolejek. Do tego dojdą oczywiście mecze Pucharu Polski, a w przypadku Lecha Poznań najprawdopodobniej również europejskich pucharów. - Musimy mieć 20 zawodników, którzy w każdym momencie mogą zagrać w pierwszym składzie - mówił na antenie Canal+ podczas programu Liga+ Extra Mariusz Rumak, który uważa, że ten warunek jest obecnie spełniony.
Czy trener Lecha podobnie jak zarząd jest zadowolony z reformy? - Było to konsultowane ze mną, więc jest to głos całego klubu. Byłem za tym, abyśmy grali więcej meczów. Najwięcej wątpliwości miałem czy poszerzyć ligę do osiemnastu zespołów, czy grać taki system jak wybrano. Trzeba pamiętać, że teraz najlepsze zespoły zagrają ze sobą trzykrotnie - dodaje Rumak.
W związku z reformą poznaniacy najprawdopodobniej zatrudnią dodatkowego trenera. - Wydaje mi się, że wskazane będzie poszerzenie sztabu szkoleniowego i zwiększenie indywidualizacji pracy, ponieważ obciążenie meczowe będzie różne. Będzie trzeba więc mieć trenera na miejscu, który nie będzie jeździł z zespołem na mecze, tylko pracował z zawodnikami, którzy zostali - zakończył Rumak.