Mariusz Rumak: Czy to przypadek, że 8 na 10 meczów gramy po Legii?

Mariusz Rumak nie jest zadowolony z tego, że Lech Poznań swoje mecze rozgrywa zazwyczaj po Legii Warszawa. Jego zdaniem nie wpływa to korzystnie na piłkarzy.

Lech Poznań i Legia Warszawa to właściwie jedyni poważni kandydaci do walki o mistrzostwo Polski. Obecnie poznaniacy tracą do lidera cztery punkty i nie mogą pozwolić sobie na wpadki. Mariuszowi Rumakowi nie podoba się, że jego podopieczni swoje mecze rozgrywają zazwyczaj po Legii, co jego zdaniem zwiększa presję. - Na 10 spotkań zaplanowanych już w tej rundzie 8 razy gramy po Legii. Czy to jest przypadek? Zostawiam to ludziom, którzy to analizują - mówi szkoleniowiec Kolejorza. - Piłkarzom jest trudniej, gdy znają wyniki wszystkich spotkań. Ciężej wtedy wejść w mecz, jest inne napięcie. Zresztą, gdy ostatnio Legia zagrała po nas, to trener Urban właśnie tym tłumaczył słabszą postawę swojego zespołu w pierwszej połowie - dodaje.

Poznaniacy drugi raz z rzędu zagrają swój wyjazdowy mecz w poniedziałek. Jak reagują na to piłkarze? - O wiele lepiej grać w piątki i obserwować sobie spokojnie inne zespoły. Teraz musimy czekać do poniedziałku znając inne wyniki, ale nie będziemy się na tym skupiać. Najważniejszy jest nasz mecz i nasza robota do wykonania na boisku - mówi Marcin Kamiński.

W najbliższej kolejce Lech zagra z Piastem, a Legia Warszawa w sobotę z Wisłą Kraków.

Komentarze (9)
avatar
jedyny_taki
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak durne tłumaczenie, to tylko od durnego polskiego fachowca mozna uslyszec :) 
avatar
BBB
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Koniu zwany Rumakiem ! Ta liga podobno jest "ligą zawodową" więc są tam zawodowi piłkarze i zawodowi trenerzy, którym nie powinno to robić różnicy kiedy grają bo biorą za to dooooobre pieniążki Czytaj całość
avatar
kemik81
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przypominam, że za chwilę Lech ma polska piłkę reprezentować na arenie międzynarodowej. A tam będzie jeszcze większa presja, nawet jeśli będzie trzeba grać w Azerbejdżanie, Kazachstanie itp. Wi Czytaj całość
avatar
nielbaforever
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
szok co za koleś.. trzeba było wygrać 2 mecze u sb więcej i byłoby po sprawie. żal.pl 
avatar
Zastal-FalubazZG
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A jakie to ma znaczenie, trzeba patrzeć na siebie i wygrywać z każdym a nie patrzyć innym na ręce i czekać na jakieś potknięcie rywala