Od pierwszych minut inicjatywa leżała po stronie podopiecznych Dariusza Fornalaka. To oni jako pierwsi ruszyli do ataku na bramkę swoich rywali. Już w 4. minucie meczu Zagłębie mogło wyjść na prowadzenie. Po prostopadłym zagraniu Szymona Pawłowskiego – Ilijan Micanski został powstrzymany przez defensorów gorzowskiego zespołu.
W dalszej części pierwszej odsłony meczu, akcje przeprowadzane przez skrzydłowych miedziowej jedenastki, kończyły się przeważnie wybijaniem piłki na rzuty rożne przez obrońców gości.
Wynik meczu w 26. minucie otworzył Michał Goliński, który po idealnym dośrodkowaniu Szymona Pawłowskiego, celnym strzałem głową umieścił futbolówkę między słupkami bramki bronionej przez Dawida Dłoniaka.
Na odpowiedź gości publiczność zgromadzona na stadionie przy ulicy Kopalnianej czekała niespełna kwadrans. Wtedy po ewidentnym błędzie lubińskiej defensywy na listę strzelców wpisał się Emil Drozdowicz i niespodziewanie Zagłębie remisowało z GKP 1:1.
Po zmianie stron, to goście jako pierwsi przeprowadzili akcję, która mogła zakończyć się zdobyciem gola, lecz bezbłędnie w tej sytuacji zachował się golkiper lubińskiej jedenastki, Aleksander Ptak. Druga bramka dla Zagłębia padła po fatalnym błędzie bramkarza z Gorzowa, a ze swojego drugiego trafienia w tym meczu mógł być zadowolony Michał Goliński.
Jednak lubinianie nie za długo cieszyli się prowadzeniem w tym meczu. Okazało się, że to nie koniec niespodzianek, bowiem po składnym kontrataku Drozdowicz doprowadził do wyrównania. Zanim wpadła trzecia bramka dla podopiecznych trenera Fornalaka, to oba zespoły toczyły miedzy sobą bardzo zaciętą i wyrównaną rywalizację. Dopiero w 77. minucie po wspaniałej akcji przeprowadzonej przez Pawłowskiego, na listę strzelców wpisał się Ilijan Micanski - lider w klasyfikacji strzeleckiej.
Pod koniec meczu padły jeszcze dwa gole dla drużyny miedziowych. Najpierw po nieporozumieniu gorzowskich defensorów po raz drugi strzał na bramkę na gola zamienił Micanski, a w 90. minucie wynik meczu ustalił Piotrowski, który dośrodkowywał w pole karne, a piłka znalazła się w siatce...
Zagłębie Lubin po zaległym meczu zostało liderem I ligi.
KGHM Zagłębie Lubin - GKP Gorzów Wlkp. 5:2 (1:1)
1:0 - Goliński 26'
1:1 - Drozdowicz 39'
2:1 - Goliński 49'
2:2 - Drozdowicz 52'
3:2 - Micanski 77'
4:2 - Micanski 87'
5:2 - Piotrowski 90'
Składy:
KGHM Zagłębie Lubin: Ptak - Grzegorz Bartczak (59' Jasiński), Stasiak, Lacić, Costa, Goliński, Pawłowski, Jackiewicz (59' Kędziora), Kolendowicz (85' Piotrowski), Hanzel, Micanski.
GKP Gorzów Wlkp.: Dłoniak - Michalski, Gaca, Więckowski, Petrik, Ruminkiewicz (84' Szałas), Sawala, Maliszewski, Kaczorowski, Malinowski (82' Ruszkul), Drozdowicz.
Żółta kartka: Maliszewski (GKP).
Sędzia: Michał Zając (Katowice).
Najlepszy zawodnik Zagłębia: Łukasz Henzel.
Najlepszy zawodnik GKP: Emil Drozdowicz.
Piłkarz meczu: Łukasz Henzel.
