Na celowniku Arsenalu Londyn znajduje się m.in. Wayne Rooney. Za Anglika trzeba byłoby zapłacić 20 milionów funtów i zaproponować 200 tysięcy funtów tygodniówki. - Oczywiście, że stać nas na to. Na to i na wiele więcej. Mamy pewną sumę pieniędzy w naszych rezerwach. Mamy również kilka nowych źródeł dochodów. To wszystko sprawia, że jesteśmy w stanie dokonać kilku rzeczy, którymi byście się ekscytowali - powiedział dziennikarzom Ivan Gazidis, dyrektor wykonawczy klubu z Londynu.
- Jeśli Arsene Wenger jest zdania, że powinniśmy ściągnąć po wielkie nazwiska światowego futbolu, to nie ma problemu. Faktem jest, że w tym roku zaczynamy dostrzegać coś, co planowaliśmy od jakiegoś czasu, a to potęguje naszą finansową siłę ognia - dodał.