Real Madryt nie rezygnuje z Lewandowskiego
Kataloński Sport, powołując się na madryckie źródła, poinformował, że Florentino Perez chce sprowadzić trzech nowych graczy w związku z przegraną rywalizacją z FC Barceloną o Neymara. Wśród nich znaleźli się Geoffrey Kondogbia, Robert Lewandowski i Gareth Bale.
Według mediów, najprostsze będzie sprowadzenie francuskiego pomocnika. Co ciekawe, piłkarza Sevilli FC również łączy się z Dumą Katalonii, dlatego możemy się spodziewać kolejnego starcia między dwoma gigantami na transferowym rynku.
Tymczasem wzrosły szansę na transfer polskiego napastnika. Do tej pory wydawało się, że Lewandowski zasili Bayern Monachium, jednak przedstawiciele Borussii Dortmund zaprzeczyli jego przenosinom do Bawarczyków w 2013 roku. Czyżby w tej sytuacji w grę wchodziły tylko przenosiny do Premier League bądź Realu Madryt?
Zdecydowanie najwięcej zachodu będzie z zakupem Bale'a, którego za wszelką cenę chce zatrzymać prezes Tottenhamu Hotspur. Koguty przedłużają rozpoczęcie ewentualnych negocjacji, a transfer może Królewskich kosztować nawet 100 mln euro!
Deulofeu nie wzmocni Borussii, Montoya trafi do Bundesligi?
Wicemistrzowie Niemiec interesują się sprowadzeniem Gerarda Deulofeu, jednak nie mają zamiaru pozyskiwać go na zasadzie wypożyczenia. Tymczasem utalentowanego napastnika na stałe nie chce pozbywać się FC Barcelona. Z tego względu młody Hiszpan może trafić do Sevilli, co pozwoliłoby zmniejszyć cenę za wspomnianego Geoffreya Kondogbię.
Do Niemiec może za to powędrować inny stały rezerwowy klubu - Martin Montoya, którym interesuje się Bayer Leverkusen. Aptekarze wciąż szukają następcy na prawą stronę defensywy Daniela Carvajala.
[b]
Transferowe doniesienia: Co z bramkarzami Realu? Di Maria w Premier League?[/b]
Wciąż nie znamy przyszłości Gonzalo Higuaina. - Dopiero jak sprowadzą nowego trenera będą z nami negocjować - wyjawił reprezentant Juventusu Turyn. Również inny Argentyńczyk jest typowany do opuszczenia Santiago Bernabeu - Manuel Pellegrini chce bowiem do Manchesteru City sprowadzić Angela di Marię. Reprezentant Albicelestes wyceniany jest na 36 mln euro.
Do Anglii bądź Włoch powędruje również Jesus Fernandez, który jest obecnie czwartym golkiperem Królewskich. Również niejasna jest sytuacja Antonio Adana. Bramkarz jeszcze na początku roku występował w pierwszym składzie, jednak ostatnio także dla niego brakowało miejsca nawet na ławce rezerwowych.
Podobna sytuacja jest z bramkarzem Atletico Madryt, Sergio Asenjo, który nie chce przedłużać swojej przygody z klubem. Przypomnijmy, że w sobotę o swoim pozostaniu na Vicente Calderon poinformował jego rywal - Thibaut Courtois. Ponadto w zespole pozostaje Tiago Mendes, który zdecydował się obniżyć swoje zarobki o pół mln euro, a Pizzi znalazł się na celowniku Sporting Lizbona.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)