Janukiewicz ma ważny kontrakt ze Śląskiem jeszcze tylko przez pół roku. Rozmowy na temat przedłużenia umowy rozpoczęły się już kilka miesięcy temu. Nie przyniosły one efektu i Janukiewicz nie pojechał z pierwszą drużyną na zgrupowanie przed rundą wiosenną. Do gry przystąpiło Zagłębie i już we wtorek Janukiewicz ma podpisać kontrakt z mistrzem Polski.
- Władze zainteresowanych transferem Janukiewicza klubów uzgodniły już właściwie szczegóły półrocznego wypożyczenia. Natomiast sam Radek także niemal porozumiał się z klubem, co do warunków gry. Dzisiaj trenował już na obiektach Zagłębia z trenerem Krzysztofem Koszarskim, jutro zaś powinien złożyć podpis na umowie - mówi Sportowym Faktom Wacław Wachnik, specjalista ds. public relations i marketingu w Zagłębiu Lubin.
Niewykluczone, że Janukiewicz zostanie na dłużej w Zagłębiu, chociaż kwestia ta rozstrzygnie się dopiero za kilka miesięcy. - Szansa na pozostanie na dłużej Janukiewicza w Zagłębiu zawsze jest. Wszystko zależy od tego, jaka będzie przyszłość klubu. Jeśli uda uniknąć się degradacji, wówczas znacząco rosną szansę na pozostanie Janukiewicza w Lubinie na dłużej. To tyczy się zresztą nie tylko jego osoby, ale wszystkich kluczowych zawodników - dodał Wachnik.
Janukiewicz marzy o wyjeździe zza granicę. Był bliski przejścia m.in. do Lecha Poznań, lecz Kolejorz nie chciał wyłożyć na 23-letniego zawodnika milion złotych i sprawa transferu upadła. Zagłębie chce wypożyczyć Janukiewicza, ponieważ wciąż problemy zdrowotne ma Michal Vaclavik. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego pozostaje więc Aleksander Ptak oraz niedoświadczony Jakub Jesionkowski. Miedziowi chcą mieć w obwodzie jeszcze jednego golkipera i dlatego zainteresowanie Janukiewiczem. Sprawa wypożyczenia była o tyle łatwiejsza, że Zagłębie współpracuje ze Śląskiem i do końca sezonu wypożyczony do drugoligowego klubu jest Patryk Klofik, a i w przyszłości wielu zawodników z Lubina trafiło do Wrocławia.