Mindaugas Panka odszedł z Ruchu Chorzów. Pomocnik rozwiązał umowę z Niebieskimi, która miała obowiązywać jeszcze przez 2 lata.
Przypomnijmy, że reprezentant Litwy przyszedł na Cichą z Widzewa Łódź latem 2012 roku. Początkowo zawodnik miał problemy z kręgosłupem. Następnie nie potrafił wywalczyć miejsca w słabo prezentującym się zespole.
Początek rundy wiosennej wskazywał, że Panka w końcu odpalił. Litwin strzelił dwa gole, wchodząc na plac gry jako rezerwowy i wywalczył miejsce w wyjściowym składzie. Jednak z każdym kolejnym pojedynkiem piłkarz prezentował się coraz słabiej i po zakończeniu sezonu działacze, po konsultacji ze szkoleniowcem Jackiem Zielińskim, postanowili podziękować "Migdałowi" za grę w Chorzowie.
Dodajmy, że przed rokiem wiele wskazywało, że Panka do Ruchu nie dołączy. Piłkarz był blisko podpisania umowy z Niebieskimi, ale nagle wyjechał do Izraela, skąd otrzymał atrakcyjniejszą ofertą. Ostatecznie umowy tam nie podpisał i przypomniał się działaczom z Cichej.