Podopieczni Tomasza Fornalika do meczu z Energetykiem ROW Rybnik przystąpią po sromotnej porażce 0:3 z Arką Gdynia w ostatniej kolejce I ligi. Pierwszy mecz tyszan zakończył się ich zwycięstwem 2:0 nad Górnikiem Łęczna. Szkoleniowiec GKS-u Tychy tłumaczy jednak, że dla drużyny, która dopiero powstaje takie wahania formy są normalne, a prawdziwe oblicze swojej ekipy kibice dopiero zobaczą.
Gospodarze będą musieli obejść się bez Łukasza Małkowskiego. 25-letni pomocnik nabawił się urazu lewego barku, który wyeliminował go z gry na miesiąc.
Tyszanie w swoim składzie nie mają już Piotra Rockiego, ale rybniczan będzie nękał Paweł Smółka, zdobywca dwóch bramek dla GKS-u, czyli dokładnie tylu, ile na koncie ma snajper ROW-u, Idrissa Cisse.
Zielono-czarni do Jaworzna przyjadą po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Beniaminek ma za sobą dwa remisy w wyjazdowych spotkaniach z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza oraz Stomilem Olsztyn. Zespołu z Rybnika z ławki trenerskiej nie poprowadzi Ryszard Wieczorek, który ostatnie minuty pojedynku z Dumą Warmii zobaczył z wysokości trybun. Komisja Dyscyplinarna PZPN za meczowy incydent ukarała doświadczonego trenera dwoma meczami "odpoczynku". Drugim wielkim nieobecnym w ekipie ROW-u będzie kapitan drużyny Kamil Kostecki, którego może czekać kilka tygodni przerwy.
Do składu wraca jednak Sławomir Szary. Obrońca odpokutował już za czerwoną kartkę, otrzymaną w Niecieczy. W zespole beniaminka zobaczymy także Daniela Ferugę, który na Gliwicką przeniósł się z Chojniczanki Chojnice, a wcześniej przez kilka sezonów był zawodnikiem GKS-u Tychy.
Historia spotkań pomiędzy obiema drużynami jest bardzo korzystna dla tyszan, którzy receptę na ROW znajdywali już 16 razy, zaś zielono-czarni w glorii zwycięstwa z boiska schodzili tylko 6-krotnie. Jednak ostatni mecz zakończył się wygraną rybniczan 3:2.
W barwach Energetyka ROW Rybnik hat-trickiem popisał się Jarosław Wieczorek, a dwoma trafieniami odpowiedział... Feruga. Oczywiście 25-letniego pomocnika czeka wyjątkowa podróż, ale już po drugiej stronie barykady.
Co ciekawe, jednego z piłkarzy z Tychów - zamiast sentymentalnej podróży w stylu Daniela Ferugi - mogło czekać spotkanie z niedoszłymi kolegami. Maciej Budka, bo o nim mowa w okresie przygotowawczym przez pewien czas trenował pod okiem sztabu szkoleniowego rybniczan, jednak w klubie z Gliwickiej bramkarz nie zakotwiczył. Ostatecznie nie znalazł się także w kadrze gospodarzy na to spotkanie.
Kto z derbowej potyczki wyjdzie zwycięsko? - Będziemy dążyć do tego, by wrócić do Rybnika z trzema punktami - zapowiada Feruga.
GKS Tychy - Energetyk ROW Rybnik/ sob. 10.08.2013 godz. 17:00
Przewidywane składy:
GKS: Misztal - Krajanowski, Balul, Kopczyk, Chomiuk, Dzięgielewski, Zunić, Imiela, Szczęsny, Gąsior, Smółka.
ROW: Skrzeszewski - Krotofil, Grolik, Szary, Kutarba, Muszalik, Jary, Feruga, Wieczorek, Kurzawa, Cisse.
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).
GKS Tychy - Energetyk ROW Rybnik / sob. 10.08.2013 godz. 17.00
Zamów relację z meczu GKS Tychy - Energetyk ROW Rybnik
Wyślij SMS o treści PILKA.ENERGETYK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu GKS Tychy - Energetyk ROW Rybnik
Wyślij SMS o treści PILKA.ENERGETYK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT