Czwartek w La Liga: Będzie transferowy rekord! Real dogadał się z Tottenhamem

Hiszpańska Marca jest przekonana, że już w piątek Real Madryt oficjalnie poinformuje o transferze Garetha Bale'a. Tym samym Walijczyk zostanie najdroższym zakupem w historii futbolu.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Będzie transferowy rekord!

Tottenham Hotspur doszedł już do porozumienia z Realem Madryt w sprawie Garetha Bale'a. Oficjalna informacja o transferze zostanie jednak podana do publicznej wiadomości dopiero w piątek, gdyż w czwartek w stolicy Hiszpanii znów króluje Raul Gonzalez.

Słynny napastnik powrócił do Madrytu, aby wystąpić w towarzyskim meczu o Trofeum Santiago Bernabeu pomiędzy Królewskimi i katarskim Al-Saad (czwartek, godz. 22:30). Raul ma zagrać po połowie w barwach każdego z tych zespołów.

Tymczasem Bale będzie gwiazdą Madrytu w piątek - Koguty zaakceptowały ofertę w wysokości 99 mln euro, dzięki czemu zostanie pobity transferowy rekord. Dotychczasowy również należał do Realu, który za Cristiano Ronaldo zapłacił 94 mln. Włodarze Tottenhamu akceptują jedynie gotówkę, dlatego już wiadomo, że do transakcji nie zostanie włączony Fabio Coentrao.

Bale w nowych barwach ma zostać zaprezentowany w przyszłym tygodniu.

Spore kłopoty Messiego - jeden pełny mecz przez cztery miesiące

Po przerwie pierwszego meczu o Superpuchar Hiszpanii na boisko nie wyszedł już Lionel Messi. Początkowo kibice myśleli, że to jedna z niespodziewanych decyzji nowego trenera Gerardo Martino. Prawda jest jednak bolesna - Argentyńczyk znów odczuwał dyskomfort w lewym udzie i jego rodak nie chciał ryzykować zdrowia najlepszego gracza na świecie.

Jak obliczyli dziennikarze Marki, Messi od 2 kwietnia, kiedy to z powodu kontuzji opuścił boisko w trakcie konfrontacji w Lidze Mistrzów z Paris Saint-Germain, zagrał tylko jeden mecz w pełnym wymiarze czasowym - przeciwko Bayernowi Monachium w tych samych rozgrywkach. W pozostałych 26. konfrontacjach (również mecze przedsezonowe i reprezentacji Argentyny) ani razu nie grał od pierwszego do ostatniego gwizdka.

Oficjalna strona Barcy już poinformowała, że Messi ma krwiaka w lewym udzie, a jego występ przeciwko Maladze CF stoi pod znakiem zapytania.

Kandydaci do napadu Malagi

"Piłkarz z nazwiskiem, który będzie strzelać gole" - to obecnie marzenie numer 1 trenera Andaluzyjczyków, Bernd Schuster. W środę informowaliśmy, że Niemiec chciałby zatrudnić jednego z graczy Chelsea Londyn - Romelu Lukaku bądź Demba Bę, ale lista jest znacznie dłuższa. Wśród kandydatów znajdują się jeszcze Tim Matavz (PSV Eindhoven), Nicklas Bendtner (Arsenal Londyn), Mounir El Hamdaoui (ACF Fiorentina) i Jese Rodriguez (Real Madryt).

Busquets przedłuży kontrakt, przeciwko Atletico Madryt powinien wylecieć?

W zeszłym miesiącu Sergio Busquets doszedł do porozumienia z władzami FC Barcelony w sprawie przedłużenia kontraktu do czerwca 2018 roku. Oficjalny podpis środkowy pomocnik ma złożyć we wtorek, a jego klauzula wykupu zostanie podwyższona do 150 mln euro.

Tymczasem o reprezentancie Hiszpanii jest głośno również ze względu na pierwszy mecz Superpucharu Hiszpanii. Według piłkarzy Atletico, Busquets powinien, jeszcze przy stanie 1:0, otrzymać drugą żółtą kartkę. - Sędzia powinien wyrzucić z boiska - nie ukrywał m.in. jego były kolega z drużyny, David Villa.

Faul Busquetsa, który miał już na koncie żółtą kartkę:



Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×