- Już jest coraz lepiej, okres rehabilitacji praktycznie dobiega końca i mam nadzieję, że w najbliższym czasie kibice zobaczą mnie na boisku. Decyzja należy do trenera czy będzie chciał mnie zobaczyć w drużynie rezerw, czy od razu w pierwszym zespole. Jeśli w rezerwach to nie mam nic przeciwko, żebym się tam przetarł, jeśli będzie to od razu pierwszy zespół, tym lepiej dla mnie.
- Na tą chwilę ciężko powiedzieć jak jest z moją formą. Do tej pory tylko trenowałem na siłowni, biegałem, wzmacniając mięsień. Mało było zajęć z piłką. Dopiero we wtorek miałem pierwszy pełny trening z futbolówką. Po następnych okaże się, czy będzie to ta forma z początku sezonu, czy jeszcze trzeba będzie troszkę poczekać, aż dyspozycja wróci do tej optymalnej - powiedział Mieczysław Sikora.