Diego przyznaje: Chciałbym grać we Włoszech
Brazylijczyk Diego przyznał, że marzą mu się występy we włoskiej Serie A. Ofensywny pomocnik Werderu Brema, który jest uważany za jednego z najlepszych rozgrywających w Europie nie ukrywa, że w przyszłości najprawdopodobniej spróbuje swoich sił na Półwyspie Apenińskim.
- Czy mogłem grać w Serie A? Mogę powiedzieć, że kontaktował się ze mną jeden klub, ale mam ważny kontrakt z Werderem i obecnie myślę tylko o tym zespole. W Bremie czuję się znakomicie, ale nie ukrywam, że w przyszłości chciałbym spróbować swoich sił we Włoszech - stwierdził.
Piłkarz w minione wakacje był łączony z Juventusem Turyn i wiele osób jest zdania, że to właśnie on będzie w szeregach Starej Damy następcą Pavla Nedveda. Wydaje się bowiem mało prawdopodobne, aby Czech także w przyszłym sezonie kontynuował karierę.
Recoba mógł grać w Juventusie
Alvaro Recoba zdradził, że w przeszłości był łączony z Juventusem Turyn i mógł nawet trafić do Starej Damy. Ostatecznie jednak reprezentant Urugwaju zdecydował się bronić barw Interu Mediolan, w którym początkowo całkiem nieźle sobie radził, ale później było już tylko gorzej.
- Kiedy grałem w Urugwaju miałem dwie oferty pracy. Starał się o mnie wówczas Inter i Juventus. Wybrałem Inter, bo w tamtych czasach w szeregach Bianconerich grało zbyt wielu mocnych zawodników i miałbym tam mniejsze szanse na występy. Tylko, że jak na złość tydzień później Inter wzmocnił Ronaldo... - stwierdził.
Piłkarz już poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w AC Torino Calcio. Na początku tego jego umowa z zespołem Nerazzurrich wygasła i piłkarz postanowił się związać kontraktem z greckim Panioniosem Ateny.
Gourcuff nie chce wracać do Milanu
Joann Gourcuff, który został wypożyczony z AC Milanu do Girondins Bordeaux dał jasno do zrozumienia, że nie chce wracać do ekipy Rossonerich. Dla młodego Francuza liczy się przede wszystkim gra, a w ekipie z Ligue 1 ma zdecydowanie większe szanse na występy w wyjściowej jedenastce.
- Tutaj czuję się znakomicie. Gram w ambitnej drużynie, która wie czego chce i mam zamiar w najbliższym czasie występować właśnie w Bordeaux. Milan to zawsze Milan, jedna z najsilniejszych drużyn na świecie, ale ja myślę o przyszłości. Czerwiec 2009 roku cały czas się zbliża i nie wiem, jaka wówczas zapadnie decyzja - stwierdził.
Niewykluczone, że Gourcuff po zakończeniu tego sezonu będzie zmuszony powrócić do zespołu z Mediolanu. Co prawda on sam najchętniej nie zmieniałby już otoczenia, ale nie wiadomo, ile Milan zażąda od Bordeaux za ewentualne wykupienie piłkarza.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)