Andrzej Iwan: Smudzie należy się szacunek

[tag=18854]Andrzej Iwan[/tag], początkowo sceptyczny wobec zatrudnienia Franciszka Smudy na trenera Wisły, po 6. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy zmienił zdanie.

Biała Gwiazda może pochwalić się jedną z lepszych formacji obronnych w lidze, która dotychczas straciła zaledwie trzy bramki. - Wisła rzeczywiście ma dzisiaj bardzo mocną obronę. Tym bardziej to cenne, że gdy popatrzymy na kluby, w których trener Smuda pracował wcześniej, to charakteryzowała je przede wszystkim bardzo dobra gra do przodu. Moim zdaniem obrona Wisły wygląda dzisiaj dlatego tak dobrze, że drużyna umiejętnie rozgrywa piłkę. Dzięki temu defensywa ma mniej pracy. Smudzie należy się jednak szacunek, że tak poukładał grę w tyłach, bo nie miał za dużego pola manewru w zestawieniu tej formacji - powiedział Iwan w rozmowie z Gazetą Krakowską.

Ważną rolę w defensywie Wisły odgrywa bramkarz Michał Miśkiewicz. - Ciągle słyszę, że Wisła potrzebuje lepszego bramkarza, a tymczasem widzę, że Michał robi stale i szybko postępy - przekonuje były reprezentant Polski.

Źródło: Gazeta Krakowska.

Komentarze (1)
avatar
Wojciech Zabiałowicz
5.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
zgadzam się z Panem Andrzejem