Ekstraklasowe upokorzenia Ruchu, Cracovii i Śląska

Ruch Chorzów w ostatnim spotkaniu stracił sześć bramek, jednak w ekstraklasie jest więcej drużyn, które dały się tak upokorzyć. Wśród nich są m.in. Podbeskidzie, Cracovia czy Śląsk.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
Saganowski mecz ze Śląskiem będzie wspominał miło. Napastnik strzelił trzy bramki.

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 5:0 (2.06.2013).
1:0 - Marek Saganowski 13'
2:0 - Marek Saganowski 15'
3:0 - Marek Saganowski (k.) 32'
4:0 - Michał Kucharczyk 39'
5:0 - Miroslav Radović 62'

Śląsk nie stracił sześciu bramek, ale i tak wynik, który padł pod koniec poprzedniego sezonu sławy tej drużynie nie przynosi. Sytuacja bardzo specyficzna, ponieważ ustępujący mistrz dał się pogrążyć swojemu następcy. We Wrocławiu nikt nie chce pamiętać tego feralnego dnia. 

Popełniliśmy dużo błędów, nie byliśmy precyzyjni i aktywni w defensywie. Legia wykorzystała nasze słabości i wygrała zasłużenie. Chcieliśmy grać ofensywnie, ale zapomnieliśmy, że powinniśmy też być zdyscyplinowani w obronie - powiedział po spotkaniu Stanislav Levy.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • MarcinSTALG Zgłoś komentarz
    Śląsk miał największy wstyd po przegranej 5:0 w Warszawie z hattrickiem Sagana. Pan Wiśniewski zapomniał dodać porażki Ruchu u siebie z Lechem 0:4.