Dolcan Ząbki liderem I ligi. Czy to zespół na awans?

Dolcan Ząbki przewodzi I-ligowej tabeli. Drużyna z małej podwarszawskiej miejscowości w tym sezonie na swoim stadionie wygrała wszystkie mecze. Czy ten zespół stać na awans do Ekstraklasy?

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze z Ząbek na swoim koncie mają już siedemnaście punktów. Taki dorobek zgromadzili w ośmiu meczach. Zespół Dolcanu może się poszczycić bilansem pięciu zwycięstw, dwóch remisów i zaledwie jednej porażki.

Na własnym stadionie drużyna Roberta Podolińskiego jest nie do pokonania. W minioną niedzielę Dolcan u siebie uporał się z Okocimskim Brzesko, chociaż o trzy punkty wcale nie było łatwo. Po golach Bartosza Wiśniewskiego, Rafała Grzelaka i Dariusza Zjawińskiego gospodarze prowadzili już 3:0 i to ich nieco uśpiło. Dodatkowo, od 43. minuty, Dolcan musiał sobie radzić w dziesiątkę. Czerwoną kartką za faul ukarany został bowiem Łukasz Matuszczyk. "Piwosze" dzielnie ruszyli do ataku i jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połową strzelili gola, którego autorem był Robert Smoliński.

Po przerwie drużyna z Brzeska śmiało atakowała, a między słupkami dwoił i troił się Rafał Leszczyński. Golkiper Dolcanu wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą gola. W końcu jednak Piotr Darmochwał wpisał się na listę strzelców i doprowadził do wyniku 3:2, ale kolejnego gola "Piwoszom" strzelić się już nie udało.

Dolcan tym samym odniósł kolejne zwycięstwo w tym sezonie, a na własnym obiekcie z kwitkiem odprawił już takie ekipy, jak Termalica Bruk-Bet Nieciecza, Flota Świnoujście, GKS Tychy oraz wspominany Okocimski. Także bilans goli zespołu Podolińskiego musi budzić uznanie - 19 goli strzelonych i osiem straconych.

Dolcan już w poprzednim sezonie znakomicie prezentował się w rundzie wiosennej. Teraz piłkarze z Ząbek dalej podtrzymują swoją dobrą dyspozycję. - Na I ligę popatrzmy na podstawie poprzedniego sezonu. Dolcan Ząbki po pierwszej rundzie w ogóle się nie liczył, nagle wygrał siedem meczów z rzędu na wiosnę i był kandydatem do awansu - mówił niedawno w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Kazimierz Moskal, trener GKS-u Katowice. Patrząc jednak przez pryzmat tego, jak teraz grają i jakie wyniki osiągają zawodnicy z podwarszawskiej miejscowości, to wydaje się, że trzeba poważnie brać kandydaturę tej ekipy pod kątem jej występów w T-Mobile Ekstraklasie.

Komentarze (1)
avatar
Michauuu
16.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Spokojnie, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Wszyscy doskonale pamiętamy jaką Flota Świnoujście miała przewagę po rundzie jesiennej i myślę, że bukmacherzy się dorobili na ludziach którzy obstaw Czytaj całość