SSC Napoli pokonało Borussię Dortmund tylko 2:1, ale z przebiegu meczu zasłużyło na bardziej okazałe zwycięstwo. Azzurri stworzyli mnóstwo sytuacji pod bramką finalisty ostatniej edycji Ligi Mistrzów. - Jestem usatysfakcjonowany, ponieważ wykonaliśmy wszystko to, co przed meczem sobie założyliśmy. Ostatnio powiedziałem, że zespół zagrał na 72 procent możliwości i wciąż uważam, iż może się poprawiać. Przeciwko Borussii, która przecież jest bardzo groźna, zaprezentowaliśmy się na miarę oczekiwań i osiągnęliśmy świetny wynik - stwierdził Rafael Benitez.
Znakomite zawody na Stadio San Paolo rozegrał Gonzalo Higuain, który otworzył wynik meczu i sprawił, że czerwoną kartkę otrzymał Roman Weidenfeller. - Nowi zawodnicy - Higuain, Callejon czy Mertens - mają ogromną jakość. Dali drużynie dużą pewność siebie i sprawili, że Hamsik oraz Insigne mogą cieszyć się futbolem. Jestem pewny, że za miesiąc czy za dwa miesiące zespół będzie spisywał się jeszcze lepiej - zapowiedział Hiszpan.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Higuain wziął udział w czwartym oficjalnym meczu włoskiego klubu i zdobył już trzeciego gola. - Bramki są ważne zarówno w Serie A, jak i w Lidze Mistrzów, więc ich nie różnicuję. Najważniejsze, że udało się pokonać finalistę poprzedniego sezonu i lidera Bundesligi. Wynik jest naprawdę świetny. Mamy wspaniałą drużynę oraz wspaniałego trenera i myślę, że pozostaniemy na zwycięskiej ścieżce - powiedział Argentyńczyk.
Już w niedzielę Azzurrich czeka kolejna trudna przeprawa - wyjazdowy pojedynek z AC Milan. - Musimy uspokoić tę euforię, chociaż oczywiście bardzo się cieszymy, i od czwartku wrócić do ciężkiej pracy - przyznał Benitez.