Znacznie większe powody do narzekania przed meczem derbowym ma trener Wisły. Maciej Skorża nie będzie mógł skorzystać z zawodników powołanych do reprezentacji swoich krajów. W ostatniej chwili do składu Leo Beenhakkera dołączył Wojciech Łobodziński, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację kadrową Mistrzów Polski. Niezdolny do gry jest nadal czeski pomocnik Tomas Jirsak, który zmaga się z kontuzją odniesioną w trakcie rewanżowego meczu z Tottenhamem Hotspur. W ich miejsce szansę na grę od pierwszego gwizdka powinni dostać zawodnicy, pukający do pierwszego składu Białej Gwiazdy. Na występ liczy przede wszystkim Patryk Małecki, który dobrze zaprezentował się w ligowym meczu z Górnikiem Zabrze. W ataku wielkiego pola manewru trener Skorża mieć nie będzie. Wobec absencji Pawła Brożka i Rafała Boguskiego, szkoleniowiec Wiślaków najprawdopodobniej zdecyduje się na Andrzeja Niedzielana w parze z Grzegorzem Kmiecikiem lub wspomnianym Małeckim. To druga możliwość wydaje się tym bardziej prawdopodobna, że już po spotkaniu w Zabrzu, Skorża deklarował chęć przetestowania nowych rozwiązań. Pomimo eksperymentów i problemów z optymalnym składem Wisła podchodzi do tego meczu bardzo poważnie, wszyscy na Reymonta doskonale zdają sobie sprawę z wagi i prestiżowego wymiaru czwartkowego spotkania.
Nie inaczej wygląda sytuacji w obozie lokalnych rywali. Trener Stefan Majewski od kilku dni zapowiada wystawienie najsilniejszego składu jakim obecnie dysponuje. Cracovia fatalnie spisuje się w lidze, dlatego derbowe zwycięstwo nad Wisłą z pewnością poprawiłoby nastroje w klubie z Kałuży i na chwilę uciszyło spekulacje na temat możliwej zmiany trenera. Majewski również nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Kontuzjowani są Piotr Polczak, Arkadiusz Baran, Krzysztof Radwański i Paweł Nowak. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Tomasza Moskały, który nabawił się kontuzji w ostatnim meczu z Piastem Gliwice. Od pierwszych minut między słupkami stanąć ma Sławomir Olszewski, który rzadko ostatnio grywał w podstawowym składzie.
Piłkarze Pasów wydają się być wyjątkowo zdeterminowani, aby we czwartek osiągnąć sukces. Zarówno słaba postawa w tym sezonie jak i kompleks rywala, z którym Cracovia nie może sobie poradzić od 1995 roku powodują, że w czwartkowy wieczór zawodnicy z Kałuży na pewno nie będą odstawiać nogi. Kibiców na stadionie przy Reymonta czeka więc 90 minut bardzo ciekawego widowiska.
Wisła Kraków - Cracovia / czw 09.10.2008 godz. 20.30
Przewidywane składy:
Wisła: Juszczyk - Baszczyński, Cleber, Marcelo, Brożek Piotr, Singlar, Sobolewski, Cantoro, Zieńczuk, Małecki, Niedzielan.
Cracovia: Olszewski - Wasiluk, Tupalski, Karwan, Szeliga, Pawlusiński, Kłus, Baliga, Dudzic, Krzywicki, Witkowski.