Drużynę Liviu Ciobotariu w ćwierćfinale Pucharu Rumunii czekało trudne zadanie - wyjazdowy pojedynek z broniącym tytułu Petrolulem, który w ligowej tabeli zajmuje 3. miejsce i ustępuje jedynie Astrze Giurgiu oraz Steaule Bukareszt.
W 27. minucie przyjezdni objęli prowadzenie po dośrodkowaniu w polu karne Luciana Sanmarteana i strzale głową Piotra Celebana. Gospodarze zdołali doprowadzić do remisu, ale w drugiej połowie reprezentant Polski znów dał o sobie znać - ponownie centrował 33-letni kapitan Sanmartean i ponownie z niewielkiej odległości piłkę do siatki skierował Celeban.
Dla naszego 28-letniego rodaka były to gole numer 4 i 5 w bieżącym sezonie. Wcześniej Celeban wpisał się na listę strzelców w meczach ligowych. Warto wskazać, że na początku rozgrywek były zawodnik Śląska Wrocław występował jako stoper, natomiast od kilku tygodni wciela się w rolę prawego defensora.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Gdy wszystko wskazywało na to, że Vaslui wyeliminuje teoretycznie silniejszego rywala, w doliczonym czasie gry do wyrównania doprowadził Ovidiu Hoban, a w dogrywce lepsi okazali się zawodnicy trenera Cosmina Contry.
Do najlepszej "4" Cupa Romaniei awansowała już Astra Giurgiu, a w dwóch pozostałych ćwierćfinałach zmierzą się Dinamo Bukareszt z Pandurii Targu Jiu oraz Steaua Bukareszt z Otelulem Galati.
Petrolul Ploiesti - FC Vaslui 4:2 (4:2, 2:2, 1:1)
0:1 - Celeban 27'
1:1 - Fernandez 37'
1:2 - Celeban 70'
2:2 - Hoban 90+3'
3:2 - Alves 99'
4:2 - Romario 103'