Od pierwszych minut do ataków rzucili się gospodarze. Przez blisko kwadrans byli wyraźnie lepsi od swoich rywali. Oddawali celne strzały i nie pozwolili Manchesterowi United na dojście pod pole karne.
Jednak kiedy Czerwone Diabły znalazły się pod "szesnastką" Aston Villi, to od razu zdobyli bramkę. Po dośrodkowaniu z prawej flanki Adnan Januzaj uderzył piłkę głową, ale ta trafiła w słupek. W odpowiednim miejscu był Danny Welbeck, który dobił piłkę do siatki The Villans.
180 sekund później było już 2:0. Błąd przy wyprowadzeniu futbolówki z własnej połowy i Welbeck zagrał na prawą stronę do Valencii, który poczekał aż jego kolega wbiegnie w pole karne. Dograł mu idealnie, a ten dołożył nogę.
Po tym ciosie Aston Villa nie była już sobą. Mistrzowie Anglii zdecydowanie dominowali na boisku. Mieli jeszcze okazje na podwyższenie rezultatu, ale do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Siedem minut po zmianie stron padł kolejny gol. Wayne Rooney długo trzymał piłkę, ale czekał aż Tom Cleverley wpadnie w pole karne. Gdy już to zrobił to otrzymał podanie od Rooneya, a następnie wpakował futbolówkę do siatki AV.
The Villans nie byli w stanie już podnieść się i przegrali gładko 0:3, chociaż przez pierwsze 15 minut byli wyraźnie lepsi. Man Utd awansował na ósme miejsce i do Arsenalu traci 10 punktów.
Aston Villa - Man Utd 0:3 (0:2)
0:1 - Welbeck 15'
0:2 - Welbeck 18'
0:3 - Cleverley 52'
***
Norwich - Swansea 1:1 (1:1)
0:1 - Dyer 12'
1:1 - Hooper 45+4'