Górnik ugiął się
W bieżącym sezonie trybuny stadionu w Łęcznej zapełniły się niemal do ostatniego miejsca zaledwie raz - podczas derbowego pojedynku z Motorem Lublin, który inaugurował pierwszoligowe rozgrywki, a i tak około 1/3 widzów stanowili kibice drużyny gości.
Nie mała w tym rola wysokich cen biletów. Kibice raz po raz dawali wyraz swojemu niezadowoleniu z takiego stanu rzeczy, jednak przedstawiciele klubu bronili swoich decyzji. Niemal przez całą rundę jesienną fani musieli więc słono płacić.
W środę Górnik zmienił swoje stanowisko. Na trzy ostatnie mecze bieżącej rundy za wejściówki trzeba będzie zapłacić średnio o 10 złotych mniej. Nie lada gratkę dla kibiców stanowi wtorkowy pojedynek zielono-czarnych z Zagłębiem Lubin.
Wprowadzono także nowe rozwiązanie - bilet rodzinny na sektor 1 trybuny A oraz C. Obowiązuje on dla dwóch osób dorosłych i dziecka lub osoby dorosłej wraz z dwojgiem dzieci do 16. roku życia. Wejściówka taka kosztuje 20 złotych.
Sobotni mecz z Odrą Opole pokaże czy obniżka cen biletów wpłynie na wzrost frekwencji, czy też niezbyt liczna publiczność to efekt słabych wyników osiąganych przez drużynę.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
