21-letni Przybyłko nie miał dużych szans na regularną grę w ekipie z Kolonii i stąd pomysł o wypożyczeniu go. W rundzie jesiennej wystąpił w 8 meczach Kozłów, ale zagrał łącznie tylko 288 minut. Zdobył jednego gola.
- Najważniejsza dla jego rozwoju jest regularna gra i w Bielefeld będzie miał taką możliwość - mówi o młodzieżowym reprezentancie Polski dyrektor sportowy klubu z Kolonii Joerg Jacob.
Arminia, w której przed laty prawdziwą gwiazdą był Artur Wichniarek, to aktualnie 15. zespół 2. Bundesligi i macierzysty klub urodzonego w Bielefeld Przybyłki. To właśnie z Arminii w 2012 roku młody Polak trafił do 1. FC Koeln.