Starcie Boltonu z Atletico stało na dość wysokim poziomie. Oba kluby stworzyły sobie po kilka sytuacji do zdobycia gola, ale futbolówka długo nie potrafiła przekroczyć linii bramkowej. Dopiero w 74. minucie na listę strzelców wpisał się reprezentant Senegalu Diouf i jak się później okazało, było to zwycięskie trafienie. Warto odnotować, że Hiszpanie kończyli mecz w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę zobaczył Argentyńczyk Aguero. Na pewno jego brak w rewanżu będzie dla zespołu z Primera Division sporym osłabieniem.
Ciekawie było w Pradze. Od samego początku zespoły stwarzały sobie sytuacje podbramkowe, o czym świadczy bardzo szybko strzelony gol przez Berbatova. Jeszcze przed przerwą na 2:0 dla Tottenhamu podwyższył Robbie Keane. Po zmianie stron Slavię było stać na kontaktową bramkę, którą strzelił Strihavka, ale na więcej czasu zabrakło. Tym samym przed rewanżem wszystko wskazuje na to, że to klub z Premiership bez większego problemu wywalczy promocję do 1/8 finału UEFA CUP.
Bolton Wanderers - Atletico Madryt 1:0 (0:0)
1:0 - Diouf 74?
Czerwona kartka: Aguero 74? (Atletico).
Slavia Praga - Tottenham Hotspur 1:2 (0:2)
0:1 - Berbatov 4?
0:2 - Keane 30?
1:2 - Strihavka 69?.