Obrońca Podbeskidzia Bielsko-Biała oblał testy w I-ligowcu

Juraj Dancik miał wzmocnić GKS Tychy, ale nic z tego nie wyjdzie. Obrońca Podbeskidzia nie przeszedł bowiem testów w I-ligowcu.

Niemal dwa tygodnie temu 31-letni Słowak dotarł na zgrupowanie ekipy Jana Żurka w ośrodku "Rekord" w Bielsku-Białej. Zmiana pracodawcy byłaby dla niego dobrym rozwiązaniem, bowiem w ostatniej rundzie Górale na niego nie stawiali. Zaliczył tylko pięć występów w rezerwach.

Juraj Dancik w Tychach jednak nie zakotwiczy. - Liczyłem na jego doświadczenie, ale doskwiera mu brak ogrania. Nasza kadra nie będzie przesadnie szeroka, dlatego każdy kandydat musi być dobrze sprawdzony. Mam nieco inne oczekiwania co do stoperów i ten zawodnik nie do końca pasuje do mojej wizji - wyjaśnił w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Jan Żurek.

Wiosną w składzie GKS nie zobaczymy też Damiana Czupryny. 22-latek, który w minionej rundzie zaliczył tylko sześć występów na zapleczu ekstraklasy (zawsze jako rezerwowy), rozpoczął testy w Polonii Bytom. Jeśli przekona do siebie sztab szkoleniowy II-ligowca, to opuści dotychczasowego pracodawcę.

- Czupryna potrzebuje przede wszystkim regularnej gry. W Tychach notował epizody, zazwyczaj siedząc na ławce rezerwowych, a sam trening nie wystarczy przecież do rozwoju. Zmiana otoczenia pomoże temu piłkarzowi, zwłaszcza że w GKS był już bardzo długo - stwierdził Żurek.

Źródło artykułu: