Powraca I liga. Nowe twarze - wyższy poziom? Komu awans, komu spadek?
Lista osłabień jest bardzo krótka w porównaniu z nabytkami klubów. Duże oczekiwania wiąże się w Gdyni z przybyciem wspomnianego Bartosza Ślusarskiego, mającego na koncie 220 meczów i 57 bramek w ekstraklasie. W piłkarskim CV ma wpisane m.in. UD Leiria, West Bromwich Albion oraz Lecha Poznań, którego opuścił po tzw. "aferze jarocińskiej".
Status niepokonanego zachował wyłącznie Górnik Łęczna. Najwięcej zwycięstw odniósł GKS Tychy, a najczęściej przegrywała Puszcza Niepołomice, która zarazem straciła najwięcej - 23 gole. Po drugiej stronie znalazła się Flota Świnoujście z 39 strzelonymi bramkami, która paradoksalnie dysponowała jedną z najgorszych ofensyw w poprzedniej rundzie.
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
Królem zimowego polowania został autor 10 goli Marcin Majchrzak z Kolejarza Stróże. Aż sześć z nich zdobył w rekordowym, wygranym 11:0 meczu z Wisłoką Dębica. Po osiem bramek strzelili Ensar Arifović z Floty Świnoujście i Paweł Łukasik ze Stomilu Olsztyn. Dla porównania - najskuteczniejszy w sparingach napastnik T-Mobile Ekstraklasy Marco Paixao miał w dorobku sześć trafień. Inna sprawa, że całe trio - Majchrzak, Arifović, Łukasik strzelali w poprzedniej rundzie tyle, co kot napłakał. Rodzi się więc pytanie - czy tym razem przeniosą formę z gier kontrolnych na mecze o stawkę?