Ultimatum nowych właścicieli - zapowiedź meczu Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok

Lechia Gdańsk, aby awansować do półfinału Pucharu Polski musi odrobić jednobramkową stratę. Jest to zadanie jak najbardziej realnie, bo w tym sezonie Jagiellonia na PGE Arenie już przegrała.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski

W pierwszym pucharowym meczu tych drużyn 2:1 na własnym boisku wygrała Jagiellonia. Wówczas bramki dla gospodarzy zdobyli Bekim Balaj i Ugochukwu Ukah. Niezwykle ważną bramkę - w kontekście dwumeczu - z rzutu karnego strzelił Patryk Tuszyński i to właśnie trafienie może zadecydować w ostatecznym rozrachunku, kto awansuje dalej.

Jesteśmy przekonani, iż drużyna oraz trener zdołają wskoczyć do czołowej ósemki T-Mobile Ekstraklasy, a także wywalczą kwalifikację do półfinału Pucharu Polski. Na nich spoczywa odpowiedzialność wobec wszystkich zaangażowanych osób, aby cel ten osiągnąć - napisano w komunikacie właściciela grupy ETL Franza Jozefa Wernze, który został również większościowym akcjonariuszem Lechii S.A. W kuluarach mówi się, że w przypadku, kiedy Lechia Gdańsk odpadnie w dwumeczu z Jagiellonią, z posadą trenera biało-zielonych pożegnać się może Michał Probierz.

W tym sezonie Lechia z Jagą spotykała się trzykrotnie. Dwa razy wygrała drużyna z Gdańska, a raz - w pierwszym meczu ćwierćfinałowym - Jagiellonia. Warto zauważyć, że od 2008 roku lechiści czterokrotnie mierzyli się z zółto-czerwonymi w Pucharze Polski i tylko raz wychodzili z tych pojedynków zwycięsko.

- My na pewno nie dzielimy rozgrywek na ważniejsze i mniej istotne. Puchar Polski traktujemy na równi z ligą, bo nie można kalkulować i w jakiś meczach się oszczędzać. Jeśli wychodzi się na boisku, to tylko w jednym celu. Aby wygrać - zapewnił gdański szkoleniowiec.

Michał Probierz największe problemy będzie miał z zestawieniem obrony. Niepewny występu jest Sebastian Madera, którego może zastąpić Jarosław Bieniuk. Gorzej sytuacja wygląda na prawej stronie obrony. Uraz nadal leczy Luiz Santos Deleu, a Christopher Oualembo, który wystąpił na tej pozycji w meczu z Lechem Poznań, zaprezentował się fatalnie. Kolejną alternatywą jest Paweł Stolarski. To właśnie on w ostatnim meczu zmienił Kongijczyka.

W Jagiellonii Białystok urazy nadal leczą Mateusz Piątkowski i Jan Pawłowski. Na boisku w Gdańsku na pewno nie pojawi się Jonatan Straus. Bliski powrotu do gry jest Rafał Grzyb, jednak wątpliwe jest to, aby wystąpił on już w meczu przeciwko Lechii Gdańsk.

Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok / wt. 25.03.2014 godz. 20:45

Lechia Gdańsk: M.Bąk - Oualembo, Janicki, Bieniuk, Leković, Dawidowicz, Vranjes, Wiśniewski, Makuszewski, Tuszyński, Zaur Sadajew.

Jagiellonia Białystok: K.Baran - Popchadze, M.Baran, Ukah, Tosik, Pazdan, Dźwigała, Plizga, Gajos, Quintana, Balaj.

Sędzia: Jarosław Rynkiewicz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×