Radni miasta Zabrze przyjęli zmiany w budżecie miasta na rok 2014. Od ich decyzji w dużej mierze ważyły się losy licencji dla zmagającego się z potężnymi problemami finansowo-organizacyjnymi Górnika. Pewne było bowiem, że bez dodatkowego wsparcia ze strony większościowego udziałowca klub z Roosevelta nie ma szans na powodzenie w rozpoczynającym się niebawem procesie licencyjnym.
- Ostatnią uchwałą przyznaliśmy Górnikowi z budżetu miasta 8 mln złotych. Dwa miliony z tej sumy zostały już skonsumowane, stąd pozostało jeszcze 6 mln, które będziemy chcieli po przyjęciu uchwały klubowi przekazać - wyjaśniał Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.
Radni do prośby prezydent Małgorzaty Mańki-Szulik się przychylili, choć nie uczynili tego jednogłośnie. Z 24 uczestniczących w głosowaniu radnych 17 było za, a 7 przeciw dokonania zmian w budżecie miasta.
Zadowolenia z tego faktu nie ukrywa prezes Górnika. - Dla mnie to wspaniały prezent urodzinowy, bo dziś urodziny obchodzę. Cieszymy się, że mamy w mieście Zabrze silnego i stabilnego partnera. Na pewno będzie to ważny argument w procesie licencyjnym. Nie mam wątpliwości, że licencję na występy w T-Mobile Ekstraklasie w sezonie 2014/15 otrzymamy i stanie się to najszybciej jak to będzie tylko możliwe - zapewnia Zbigniew Waśkiewicz.