Wprawdzie do zakończenia sezonu zostało jeszcze 11 meczów, to jednak łodzianie już dawno przestali odczuwać komfort w związku ze swoją sytuacją w tabeli. Widzew jest ostatni, mając na swoim koncie zaledwie 17 punktów. Piętnaste w tabeli Podbeskidzie Bielsko-Biała ma nad czerwono-biało-czerwonymi aż 6 punktów przewagi. Tuż nad strefą spadkową znajdują się piątkowi rywale łodzian - KGHM Zagłębie Lubin, które do tej pory zgromadziło 25 punktów.
Dla podopiecznych trenera Artura Skowronka nadchodzący mecz jest najważniejszy z wszystkich nie tylko z powodu terminu. Ewentualna wygrana Widzewa pozwoliłaby mu się zbliżyć do bezpośrednich konkurentów w walce o utrzymanie, a także mogłaby okazać się kluczowa przy końcowym rozrachunku w tabeli. Trudno jednak ostatnimi czasy w Łodzi znaleźć powody do optymizmu. Piłkarze z Piłsudskiego nie odnieśli jeszcze w tym roku zwycięstwa w lidze, zdobywając zaledwie dwa punkty po remisach u siebie (z Piastem Gliwice 1:1 oraz Lechem Poznań 2:2). W ubiegłej kolejce łodzianie doznali trzynastej z rzędu wyjazdowej porażki. Tym razem ulegli Lechii Gdańsk 0:2 po słabym meczu w swoim wykonaniu.
W znacznie lepszych humorach są Miedziowi, którzy pokonani wiosną schodzili tylko raz, w Białymstoku. W bieżącym roku Zagłębie ma na swoim koncie dwie pewne wygrane z Górnikiem Zabrze 3:0 oraz Zawiszą Bydgoszcz 3:1. Staje się już powoli tradycją, że lubinianie "budzą się" w rundzie wiosennej po nie najlepszej jesieni. Przed wznowieniem rozgrywek w lutym Zagłębie miało nad Widzewem zaledwie trzy punkty przewagi. Po pięciu kolejkach dystans między obiema ekipami urósł już do ośmiu "oczek". W poprzednim ligowym meczu Miedziowi podzielili się punktami w derbach Dolnego Śląska, remisując ze Śląskiem Wrocław na własnym stadionie 2:2.
Trener Artur Skowronek od początku swojej pracy rotuje składem, wystawiając praktycznie w każdym meczu inną "jedenastkę". Taką sytuację wymuszają kontuzje oraz skłonność jego piłkarzy do fauli "nagradzanych" przez sędziów kartkami. Przeciwko Zagłębiu najprawdopodobniej nie wystąpią trenujący indywidualnie Kevin Lafrance oraz Alen Melunović. Istnieje za to szansa na powrót na ligowe boiska Princewilla Okachiego. Zarówno Nigeryjczyk, jak i Jonatan de Amo są już zdrowi i gotowi do walki o punkty w ekstraklasie. W szeregach Zagłębia w piątkowym meczu nie pojawi się natomiast Lubomir Guldan. Słowacki zawodnik ujrzał w meczu ze Śląskiem czwartą żółtą kartkę i musi odbyć karę pauzy w jednej kolejce. Trener Orest Lenczyk może jednak skorzystać z Michal Papadopulosa, który po kontuzji wrócił do pełni sił.
Piątkowe starcie przy Piłsudskiego to "być albo nie być" gospodarzy, którzy z utęsknieniem czekają na piąte ligowe zwycięstwo. Ostatnia wygrana Widzewa w ekstraklasie miała miejsce... 2 listopada zeszłego roku. Strata punktów w tym meczu może mieć dla czerwono-biało-czerwonych poważne konsekwencje, a porażka może pogrzebać nadzieję na osiągnięcie głównego celu jakim jest utrzymanie. Czy Widzew podejmie tym razem udaną próbę dogonienia peletonu? A może lubinianie uciekną łodzianom na 11 punktów przewagi? Aby sprawdzić przebieg spotkania zapraszamy na relację LIVE ze stadionu przy al. Piłsudskiego w Łodzi, którą przeprowadzi dla państwa portal SportoweFakty.pl
Widzew Łódź - Zagłębie Lubin / pt. 21.03.2014, godz. 18:00
->RELACJA LIVE
Przewidywane składy:
Widzew Łódź: Patryk Wolański - Marcin Kikut, Krystian Nowak, Marek Wasiluk, Yani Urdinov - Princewill Okachi, Mateusz Cetnarski - Mariusz Rybicki, Veljko Batrović, Marcin Kaczmarek - Eduards Visnakovs.
Zagłębie Lubin: Silvio Rodić - Bartosz Rymaniak, Elvedin Dzinic, Jiri Bilek, Dorde Cotra - Łukasz Piątek, Manuel Cutro - David Abwo, Aleksander Kwiek, Johan Bertilsson - Arkadiusz Piech.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Zamów relację z meczu Widzew Łódź – KGHM Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Widzew Łódź – KGHM Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT