Nowa miotła, nowe nadzieje? - zapowiedź meczu Cracovia Kraków - ŁKS Łódź

Mecz Cracovii z ŁKS na 24 godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego zszedł na dalszy plan, a to za sprawą zmiany szkoleniowca w drużynie gospodarzy. Po ponad dwóch latach pracy z Cracovią pożegnał się trener Stefan Majewski. Jego następca Artur Płatek już we wtorek będzie w stanie zaskarbić sobie sympatię publiczności na stadionie przy ulicy Józefa Kałuży. Jaki do tego jest warunek, nie trzeba chyba ogłaszać.

Dwa ostatnie mecze Pasów w lidze to dwa punkty, kolejno, z Polonią Warszawa i Odrą Wodzisław. Mimo widocznej gołym okiem poprawy w grze Pasów w tych spotkaniach w porównaniu z poprzednimi spotkaniami w tym sezonie, trener Majewski pożegnał się z posadą trenera. Takie posunięcie na pewno nie może nikogo dziwić - dziwić może jednak czas, kiedy została taka decyzja podjęta.

W polskiej lidze trudno ukrywać przed innymi zespołami tajemnice i tak samo będzie we wtorkowym pojedynku Cracovii z ŁKS. Nowy opiekun Pasów Artur Płatek na pierwszej konferencji prasowej oznajmił, że przyglądał się grze Cracovii i zna możliwości poszczególnych jej zawodników. Nie należy zatem spodziewać się eksperymentów tak ze składem, jak i taktyką Cracovii w tym meczu. Pewnym novum może być tylko walka na całego zawodników gospodarzy o zaufanie w oczach nowego szkoleniowca. Od pewnego czasu skład Pasów był bardzo łatwy do przewidzenia w kolejnych spotkaniach – osoba nowego szkoleniowca powinna to zmienić.

Spotkanie z ŁKS jest dla Cracovii ważne zwłaszcza, że w tym sezonie, co prawda mało szczęśliwie, ale drużyna z Krakowa zaznała smaku występu w europejskich pucharach i chciałaby chociaż spróbować powalczyć także w tym sezonie o prawo gry z drużynami spoza Polski. Najważniejszy jest niedzielny ligowy mecz z Jagiellonią w Białymstoku. Po piątkowym meczu z Odrą wiadomo, że nie będą mogli w nim wystąpić z powodu karencji za nadmiar żółtych kartek Dariusz Pawlusiński oraz Marek Wasiluk. Czy trener Płatek będzie chciał z nich skorzystać we wtorkowe popołudnie?

Minorowe nastroje panują także w ŁKS, który w niedzielę przegrał 0:2 z Górnikiem Zabrze. - Biednemu zawsze wiatr wieje w oczy - zobrazował sytuację w ŁKS tym spotkaniu trener Marek Chojnacki. Cracovia zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ŁKS jedną pozycję wyżej. Rozgrywki Pucharu Polski nie mają jednak wiele wspólnego z ligowymi, bo o tym, kto awansuje dalej nie decyduje tabela, ale jedno spotkanie. I choćby to powinno być już gwarantem emocji we wtorkowe popołudnie na stadionie Cracovii.

W tym sezonie oba zespoły mają bezpośrednie spotkanie w lidze za sobą. Cracovia wygrała 2:0 (jest to jedyne zwycięstwo Pasów w tym sezonie - przyp. red.) po dwóch bramkach Pawlusińskiego.

Cracovia Kraków - ŁKS Łódź / wt 28.10.08 godz 18.00

Przewidywane składy:

Cracovia: Cabaj, Radwański, Milosevic, Tupalski, Kulig, Wasiluk, Nowak, Kłus, Pawlusiński, Dudzic, Moskała.

ŁKS: Wyparło, Ognjanović, Mowlik, Adamski, Marciniak, Biskup, Haliti, Drumlak, Geworgian, Kujawa, Czerkas.

Sędzia: Piotr Wasielewski (Kalisz).

Źródło artykułu: