Primera Division: Trwa koszmarny tydzień Barcy! Sensacyjna porażka mistrza

W środę Duma Katalonii została wyeliminowana z Ligi Mistrzów, a w sobotni wieczór znacznie oddaliła się od mistrzostwa kraju! Barca przegrała na wyjeździe z ekipą walczącą o pozostanie!

Spore problemy z ustawieniem środka obrony miał Gerardo Martino. Ostatecznie obok Javiera Mascherano wystąpił Sergio Busquets, którego na pozycji nominalnego defensywnego pomocnika zastąpił Alex Song. Dodatkowo Argentyńczyk zdecydował się dać odpocząć podstawowym bocznym obrońcom i szansę dostali Martin Montoya oraz Adriano Correia.

Mecz z Granadą zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla gospodarzy. Po prostopadłym zagraniu Frana Rico gola zaliczył Yacine Brahimi, który uciekł obrońcom rywali. Barca starała się odpowiedzieć na te trafienie, jednak zupełnie bezradni byli Lionel Messi czy Neymar, a jedynym piłkarzem, który pokazywał się z lepszej strony w zespole gospodarzy był Montoya.

Granada otwiera wynik meczu z Barceloną:

[wrzuta=ay21QXaaC0i,guaje]

Po zmianie stron Duma Katalonii już praktycznie nie schodziła z połowy rywali. Przewaga w posiadaniu piłki w pewnym momencie wynosiła nawet 82 do 18 procent, ale wciąż kibice zgromadzeni na stadionie w Andaluzji byli świadkami tylko jednego trafienia. Dodatkowo poprawnie w bramce gospodarzy spisywał się Orestis Karnezis, który rozgrywał dopiero swój drugi mecz w tym sezonie, a Allan Nyom co chwila skutecznie zatrzymywał Neymara.

Barca co chwila zagrażała rywalom, jednak bramek wciąż brakowało. Tak też pozostało do ostatniego gwizdka. W takiej sytuacji Blaugranę prowadzące Atletico Madryt może odskoczyć od aktualnego mistrza na odległość czterech oczek.

W ostatnich sekundach zwycięstwo zapewniło sobie Villarreal. W meczu z Levante od początku zanosiło się na bezbramkowy remis. Tymczasem po niepotrzebnym faulu i rzucie wolnym w piątej minucie doliczonego czasu gry gola na wagę zwycięstwa zdobył Jeremy Perbet.

Granada CF - FC Barcelona 1:0 (1:0)
1:0 - Brahimi 16'

Składy:

Granada: Karnezis - Nyom, Ilori, Murillo (90' Mainz), Foulquier - Iturra, Fran Rico - Recio, Brahimi (65' Bravo), Piti (73' Coeff) - El Arabi.

FC Barcelona: Pinto - Montoya, Busquets (74' Sanchez), Mascherano, Adriano (68' Jordi Alba) - Song, Fabregas, Iniesta - Pedro, Messi, Neymar.

Żółte kartki: Neymar, Messi, Busquets (Barcelona).

Villarreal CF - Levante UD 1:0 (0:0)
1:0 - Perbet 90+5'

Komentarze (70)
avatar
smok
13.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic dziwnego. Barca jest słaba jak sik pająka! Nie ważcie się, proszę ja was, wygrywać z AM! Niech Real nie ma Mistrza. 
avatar
FCB.81
13.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Barcelonie brakuje przede wszystkim szybkości. Szybkości poszczególnych zawodników,szybkości w rozgrywaniu akcji i szybkości w podejmowaniu decyzji-również przez Martino. Dlatego ciemno widze f Czytaj całość
LexoN
13.04.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Powód porażki Barcelony jest już znany (nie usuwajcie tego ludzie, miejcie poczucie humoru) https://pbs.twimg.com/media/BlF-dCECYAAW1Lg.png 
avatar
AntyFarsa
13.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Że wstydu bym chyba umarł będąc kibicem Barcelony. Nawet takim internetowym kibicem jak wszyscy tutaj... Współczuję "wam katalonczycy" buhahaha 
avatar
AntyFarsa
13.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Farsie przydałoby się samorozwianie...