Spośród dziesięciu ostatnich meczów Motor tylko jeden rozstrzygnął na swoją korzyść. Nic więc dziwnego, że wylądował na przedostatnim miejscu w tabeli II ligi grupy wschodniej. Zapowiedzi walki na całego o utrzymanie nie przełożyły się na postawę na boisku. Bezpieczna strefa jest odległa o jedenaście punktów, aby do niej dołączyć lublinianie musieliby wyprzedzić aż dziewięć zespołów.
Nie lada sztuki dokonał Marcin Zontek, którego w dwóch spotkaniach z rzędu sędziowie karali czerwonymi kartkami. Wiosną był on niezastąpiony w zespole Motoru, ale środowy mecz musi obejrzeć z trybun.
Gospodarze należą do najskuteczniejszych drużyn w II lidze. Więcej goli od nich zdobył tylko lider - Pogoń Siedlce. Problemem podopiecznych Roberta Kasperczyka jest katastrofalna postawa w defensywie - 51 straconych bramek to rezultat dający dużo do myślenia sztabowi szkoleniowemu.
Natomiast Świt Nowy Dwór Mazowiecki ugrzązł na dnie tabeli. Po raz ostatni zwyciężył w połowie marca, gdy nieoczekiwanie pokonał Pogoń 2:1. Była to jedynie miła odskocznia od codziennego marazmu, który doprowadził do dymisji trenera Mateusza Miłoszewskiego.
Oba zespoły ostrzą sobie zęby na zwycięstwo. Choć mają minimalne szanse na utrzymanie, to dzięki wygranej mogą awansować o kilka miejsc w tabeli. Nawet jeśli nie dołączą do bezpiecznej strefy, to jak najwyższa pozycja może okazać się istotna w końcowym rozrachunku.
Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Mazowiecki / śr. 23.04.2014, godz. 17:00
Motor: Frąckowiak - Falisiewicz, Komor, Karwan, Pawłowicz - Jaroń, Stanaitis, Lewiński, Kądzior, Stachyra - Tataj.
Świt: Domżał - Szabat, Reinaldo, Drwęcki, Nowotka - Szuprytowski, Duda, Imiela, Kiwała, Szczepański - Melon.
Sędzia: Tomasz Zieliński (Konin).
na Instagramie 
na Facebooku 
