Widzew Łódź rozgoryczony decyzją sędziego
Śląsk Wrocław pokonał Widzew Łódź po golu Marco Paixao z 87. minuty spotkania. Po ostatnim gwizdku sędziego łodzianie mieli zastrzeżenia co do decyzji arbitrów przyznających jedenastkę Śląskowi.
- Na pewno trudno coś skleić mądrego, optymistycznego po tym spotkaniu, gdzie zespół ciężko pracował przez cały mecz, a w 80. minucie jest podyktowany taki rzut karny. Oczywiście nie moja rola w tym, aby dywagować, czy ten rzut karny był czy nie, natomiast nie potrafię zrozumieć decyzji takiej, gdzie arbiter główny jest pięć metrów od sytuacji i puszcza grę, a arbiter boczny jest 25 metrów od sytuacji i widzi przewinienie, gdzie już zawodnik nie miał szans na reakcję, gdzie piłka była chwilę od Nowaka po strzale Patejuka - skomentował opiekun Widzewa, Artur Skowronek.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 1:0
-
Z1946B Zgłoś komentarz
historia. -
Z1946B Zgłoś komentarz
historia. -
Jab Zgłoś komentarz
przypadkowo w rękę , przy czym zawodnik nawet nie widział że owa zmierza w jego kierunku .Na trzy minuty przed końcem meczu sędzia dyktuje jedenastkę ! Rozbój w biały dzień ! Muszę dodać że nie kibicuję Widzewowi a mecz oglądałem w TV i na powtórkach świetnie wszystko było widać . -
Jab Zgłoś komentarz
przypadkowo w rękę , przy czym zawodnik nawet nie widział że owa zmierza w jego kierunku .Na trzy minuty przed końcem meczu sędzia dyktuje jedenastkę ! Rozbój w biały dzień ! Muszę dodać że nie kibicuję Widzewowi . -
wrocław Zgłoś komentarz
No, ale o tych dwóch sytuacjach (gdzie nie było spalonego i gdzie był faul na Flavio) to już oczywiście nikt nie mówi. Powinno być 2:0 dla Śląska! -
wrocław Zgłoś komentarz
No, ale o tych dwóch sytuacjach (gdzie nie było spalonego i gdzie był faul na Flavio) to już oczywiście nikt nie mówi. Powinno być 2:0 dla Śląska! -
miro7 Zgłoś komentarz
lepiej!Dlatego główny się zawahał,ale dostał informację od bocznego.A po drugie,i tak należał się karny dla Śląska za faul na Flavio w polu karnym,czego sędzia nie odgwizdał,a do czego Skowronek już pretensji nie ma!