Choć Lech Poznań ma jeszcze matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa Polski, to ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której Legia Warszawa przegrałaby wszystkie mecze do końca sezonu. Nikt nie ma więc wątpliwości, że w ostatniej kolejce, gdy oba zespoły zmierzą się ze sobą, losy tytułu będą rozstrzygnięte.
Legia bardzo chciała, aby Lech zrobił jej szpaler. W tym sezonie w regulaminie rozgrywek nie ma jednak już zapisu, który nakazywałby jego wykonanie. Jak zatem podchodzą do tego lechici? - Jak będzie trzeba zrobić, to na pewno zrobimy, a jeśli nie będzie trzeba, to zobaczymy - mówi Hubert Wołąkiewicz, kapitan Kolejorza.
[ad=rectangle]
Co na to Mariusz Rumak? - W rywalizacji sportowej jest to sprawa drugorzędna. Najważniejsze, aby odbywała się ona w duchu sportowym - uważa trener Lecha. - Tak naprawdę zależy to od moich zawodników. Nie będzie głosowania, po prostu sobie porozmawiamy. Nie w każdej lidze ma to miejsce i trzeba się zastanowić czy w Polsce będzie to już zwyczaj, czy nie. Nie musimy wszystkiego przenosić z innych krajów - oznajmił.