- Ma poważne braki kondycyjne, kiepsko radzi sobie w grze defensywnej - ocenił 30-letniego zawodnika trener kielczan, Włodzimierz Gąsior. Kovacević w środę spakował walizki i wraz ze swoim menedżerem opuścił stadion przy ulicy Ściegiennego.
Jak zapowiedział prezes Tadeusz Dudka, w przerwie zimowej klub pozyska kilku nowych graczy. - Mamy wąską kadrę, która wymaga rozbudowy. W przypadku kontuzji lub kartek mogłyby pojawić się problemy z wyselekcjonowaniem osiemnastu piłkarzy na mecz - zauważa.
Choć do otwarcia okienka transferowego pozostało nieco czasu, to kielecki klub nie próżnuje. Testy Kovacevicia dobiegły końca, ale wkrótce przybędą nowi zawodnicy, których sztab trenerski będzie chciał sprawdzić. Korona dysponuje dwukrotnie niższym budżetem niż w ekstraklasie, zatem najlepszym dla niej rozwiązaniem byłoby pozyskiwanie graczy nie związanych kontraktem z żadnym klubem.