Kto ma chrapkę na licencję Kolejarza?
Fuzja Kolejarza Stróże z innym klubem jest tematem licznych spekulacji. Na giełdzie pojawiają się takie zespoły, jak Elana Toruń, czy Polonia Warszawa, ale wiceprezes Kogut dementuje te doniesienia.
Wciąż pojawiają się spekulacje o możliwości sprzedaży licencji, która miałaby kosztować 1,8 miliona złotych. Miejsce Kolejarza Stróże mogłaby wykupić Elana Toruń, lub Polonia Warszawa. - Wszystko, co niektórzy ludzie opowiadają, to są bajki. Jeśli ktoś chce sensacji, to niech się bajkami zajmuje. Ja jestem zwolennikiem I ligi w Stróżach - zaznaczył Kogut. Przyszłość Kolejarza powinna się wyjaśnić w czwartek, lub w piątek. Wtedy zbierze się zarząd sądeckiego klubu.
Na razie przeszkodą jest też brak licencji na kolejne rozgrywki. Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN stwierdziła, że nie zostały spełnione trzy kryteria. Chodziło o niedociągnięcia związane ze stadionem, między innymi brak sektora dla osób niepełnosprawnych. Poza tym piłkarska centrala miała też zastrzeżenia do formy umów z pracownikami klubu i kwestii związanych ze szkoleniem młodzieży. Kolejarz odwołał się od tej decyzji.