Jesteśmy ogromnie zadowoleni z tego zwycięstwa - komentarze po meczu Śląsk Wrocław - Piast Gliwice

Przed spotkaniem mało kto sądził, że Piast wywalczy choćby remis w stolicy Dolnego Śląska. To jednak gracze z Gliwic zgarnęli całą pulę. Po spotkaniu byli oni ogromnie zadowoleni z rezultatu. To w końcu pierwsze w sezonie zwycięstwo zespołu z Gliwic na obcym terenie. Znacznie gorsze nastroje mieli wrocławianie.

Marek Wleciałowski (trener Piasta Gliwice): Przyjeżdżając do Wrocławia zdawaliśmy sobie sprawę z potencjału Śląska, szczególnie w aspekcie ofensywnym. Wiedzieliśmy, że możemy temu przeciwstawić agresywną i odważną grę. Od początku tak właśnie wyglądał ten mecz. Z jednej i drugiej strony była walka, po kilka akcji, które mogły się zakończyć bramką. Uważam, że wynik do przerwy był sprawiedliwy, chociażby dlatego, że więcej było walki niż płynnej gry. Udało nam się strzelić gola w drugiej połowie z czego bardzo się cieszymy i zespół tą swoją radość okazał w szatni. Dotychczas ciężko nam się grało na wyjazdach, dlatego ta wygrana bardzo cieszy. Dla nas to jest bardzo ważne.

Ryszard Tarasiewicz (trener Śląska Wrocław): Gratuluję zwycięstwa. Staraliśmy się dzisiaj wygrać ten mecz. Robiliśmy wszystko, aby to spotkanie wygrać. Byliśmy faworytem, było to stwierdzenie logiczne ze względu na zajmowane miejsce w tabeli. Do tej kolejki graliśmy dobrze. Uważam, że dziś zagraliśmy dobre spotkanie, ale na pewno nasza siła ofensywna nie była tak mocna jak we wcześniejszych meczach. Dwóch zawodników, Darek Sztylka i Krzysiu Ulatowski nie są w stanie wygrać tego meczu. Trzeba podejmować więcej akcji indywidualnych, mniej błędów technicznych żeby odciążyć jak najbardziej linię defensywną. Nie wiem, czy zasłużyliśmy na zwycięstwo. Powiem szczerze, że nie mam pretensji do zawodników. Przegraliśmy, co się zdarza w futbolu. Na pewno liczyliśmy na zwycięstwo. Myślę, że to nie jest sensacja, nie szukajmy tu jej ale na pewno to niespodzianka.

Krzysztof Kukulski (Piast Gliwice): Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa. Myślę, że to był taki mecz, w którym ten, kto pierwszy strzeli bramkę odniesie zwycięstwo. Wydaje mi się, że zagraliśmy niezłe spotkanie i oby to nie był ostatni zwycięski mecz na wyjeździe.

Daniel Koczon (Piast Gliwice): Graliśmy o trzy punkty, które pojadą do Gliwic. Jesteśmy ogromnie zadowoleni z tego zwycięstwa. Śląsk to przecież bardzo dobra drużyna, która u siebie gra bardzo dobrze. Tym bardziej cieszymy się ze zwycięstwa.

Krzysztof Ulatowski (Śląsk Wrocław): Powinniśmy dziś wygrać. Graliśmy dziś swoje, straciliśmy bramkę, staraliśmy się za wszelką cenę wyrównać, ale się nie udało. Mieliśmy dwa mecze wyjazdowe, w których zremisowaliśmy. Dziś mieliśmy wygrać, ale przegraliśmy. Szkoda. Pojedziemy do Chorzowa i tam postaramy się o zwycięstwo. Na pewno mogliśmy ten mecz wygrać, tym bardziej, że graliśmy u siebie.

Przemysław Łudziński (Śląsk Wrocław): Zawodnicy Piasta na pewno potrafią grać w piłkę, co dzisiaj też pokazali. Zdobyli dziś trzy punkty i chwała im za to.

Marek Gancarczyk (Śląsk Wrocław): Przegraliśmy mecz, myślę, że niezasłużenie. Spotkanie było naprawdę ciężkie, bo Piast postawił nam wysoko poprzeczkę. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, których jednak nie wykorzystaliśmy.

Komentarze (0)