Lechia Gdańsk wróciła do treningów

W piątek został oficjalnie przedstawiony nowy trener gdańskiego klubu - Joaquim Machado.  - Chciałbym bardzo podziękować osobom, które mi zaufały. Chcę popychać ten projekt do przodu z całych moich sił. Nie mam żadnych obaw. W bardzo dużym stopniu będziemy chcieli pracować nad mentalnością zespołu, aby zawodnicy uwierzyli w swoje umiejętności i w to, że każdy mecz można wygrać - mówił Portugalczyk, który z zespołem spotkał się po godzinie 16:00 na starym stadionie Lechii Gdańsk.
[ad=rectangle]
Na pierwszy zajęciach obecni byli zawodnicy, którzy do klubu zostali ściągnięci latem. Mowa tutaj o Dariuszu Treli, Danielu Łukasiku, Damianie Podleśnym i Danijelu Aleksiciu. Lechia nie potwierdziła jeszcze oficjalnie transferów Borysiuka, Dźwigały i Ribeiro, ale wszyscy oni uczestniczyli w piątkowym treningu.

W kadrze pierwszego zespołu nie znaleźli się m.in. Adam Pazio, Paweł Buzała, Adam Duda, Maciej Kostrzewa i Christopher Oualembo i ich szanse na pozostanie w klubie są minimalne. - Piłkarze, z którymi nie planujemy wspólnych planów, nie znajdą się w pierwszej kadrze drużyny. Rozmowy na temat odejść trwają od 1 czerwca. Niektóre z nich są w bardzo zaawansowanym etapie, a niektóre powoli się rozwijają. Chcemy rozwiązać to do końca miesiąca - tak, aby każdy był zadowolony - mówił w piątkowy poranek dyrektor sportowy klubu Andrzej Juskowiak.

Do 29 czerwca Lechia Gdańsk będzie trenować na swoich obiektach przy ulicy Traugutta 29. Następnie zespół wyjedzie na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego. Biało-zieloni rozegrają w tym czasie kilka gier kontrolnych. Najpierw z Olimpią Grudziądz, później z Lechem Poznań i Wartą Poznań.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Następnie przyjdzie czas na zagranicznych rywali - spotkanie z Apoelem FC odbędzie się w Chojnicach, z czego mogą być zadowoleni zaprzyjaźnieni z Lechią Gdańsk kibice Chojniczanki Chojnice. Trzy dni później biało-zielonych czeka kolejny ciekawy test tym razem z Panathinaikosem. Z kolei pod koniec lipca gdański klub zmierzy się z Benfiką Lizbona.

Andrzej Juskowiak: Nowy zespół ma walczyć o europejskie puchary