Powrót po dwuletniej przerwie - zapowiedź meczu Legia Warszawa - Zawisza Bydgoszcz

Na kilkanaście godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego Bartosza Frankowskiego z Torunia nie ma sensu rozpisywać się o zmianach w obydwu drużynach, bowiem wytrawni kibice śledzili wszelkie ruchy transferowe. Zarówno Legia i Zawisza w trakcie letniej przerwy dokonały szeregu wzmocnień. Jednym z najistotniejszych było przejście bocznego obrońcy Igora Lewczuka do stołecznego zespołu właśnie z ekipy gości. Bydgoszczanie również nie zasypiali i udało im się stworzyć całkiem mocny kadrowo zespół, oparty głównie na Portugalczykach i Brazylijczykach.
[ad=rectangle]
Jeszcze na początku tygodnia obawiano się, że środowy pojedynek może nie dojść do skutku ze względu na protest bydgoszczan przeciwko samej organizacji spotkania. - Tu nie chodzi u groźby i wymuszenie czegokolwiek. Chcemy, żeby Zawisza był poważnie traktowany, bo przecież jest zwycięzcą Pucharu Polski. Nie chcemy, aby później mówiono, że zdobyliśmy Superpuchar, bo Legia grała w rezerwowym składzie - podkreślił właściciel bydgoskiego klubu Radosław Osuch.

Wszystko rozbiło się o pogłoski, jakoby trener Henning Berg miał w środowy wieczór postawić głównie na zawodników rezerwowych. - Z Zawiszą zagrają m.in. Bartosz Bereszyński, Arkadiusz Piech, Igor Lewczuk i Władimir Dwaliszwili. Ciężko powiedzieć, że to rezerwowi gracze. Adam Ryczkowski i Mateusz Wieteska to wielkie talenty, które także zagrają w tym starciu. Na tę chwilę ciężko rozgraniczyć zespół na lepszych i gorszych. Musi być utrzymana rywalizacja w zespole. Mecz z Zawiszą to będzie świetna okazja dla młodych do sprawdzenia się w poważnym pojedynku - powiedział na przedmeczowej konferencji opiekun Legii.

Bydgoszczanie z Warszawy mają miłe wspomnienia. Wszak dwa miesiące temu Zawisza na Stadionie Narodowym zdobył Puchar Polski. Wówczas jednak trenerem zespołu był Ryszard Tarasiewicz.Teraz zmienił go Jorge Paixao. Jak nowego szkoleniowca oceniają miejscowi zawodnicy? - Jesteśmy bardzo zadowoleni z podejścia Jorge Paixao do treningów. Nowy szkoleniowiec w większości kładzie teraz aspekt na zajęcia z piłką i analizę taktyczną, więc zmiana jest widoczna - powiedział powracający do zdrowia napastnik Bernardo Vasconcelos.

Przypomnijmy, że ostatni raz mecz o Superpuchar Polski rozegrano dwa lata temu. Wówczas Śląsk Wrocław po serii rzutów karnych pokonał Legię Warszawa 4:2. Potem w 2013 roku z powodów obaw organizatorów PZPN zdecydował się odwołać potyczę Legii z Wisłą Kraków.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Legia Warszawa - Zawisza Bydgoszcz / śr 09.07.2014 godz. 19:00

Przewidywane składy:

Legia: Jałocha - Bereszyński, Lewczuk, Wieteska, Broź - Kosecki, Vrdoljak, Kopczyński, Ryczkowski - Piech, Dwaliszwili.

Zawisza: Sandomierski - Petasz, Micael, Silva, Ziajka, Wagner, Strąk, Mica, Drygas, Carlos, Vasconcelos.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).