Grzegorz Krychowiak nieoficjalny debiut w barwach Sevilli FC zaliczył w środę, czyli w dniu podpisania kontraktu. Trener Unai Emery wystawił go na ostatnie pół godziny spotkania z Olympique Lyon. W piątkowy wieczór, przeciwko Eintrachtowi Brunszwik, reprezentant Polski otrzymał szansę pokazania swoich umiejętności już od pierwszych minut. Były zawodnik Stade Reims w ustawieniu 4-2-3-1 zagrał na pozycji defensywnego pomocnika, obok 18-letniego Antonio Cotana.
[ad=rectangle]
Ostatecznie Sevilla wygrała 2:1, a jedna z hiszpańskich gazet tak napisała o występie Krychowiaka: "Zespół nie pozostawił zbyt dobrego wrażenia w pierwszych 45 minutach, z wyłączeniem Krychowiaka, który zdążył już potrenować z zespołem i zapoznał się z kolegami z drużyny. Polak w każdej sytuacji dobrze się ustawił, szybko pokrywał rywala i był niezwykle energiczny. Na pewno wniesie sporo charyzmy do zespołu."
Sevillę podczas europejskiego tournee czekają jeszcze trzy spotkania - z berlińskimi zespołami Union i Herthą oraz z Fenerbahce Stambuł. Oficjalny debiut były pomocnik Reims może zanotować 12 sierpnia w Cardiff, w meczu o Superpuchar Europy z Realem Madryt.
W zespole Eintracht Brunszwik w drugiej połowie pojawił się Rafał Gikiewicz.