Southampton od początku okna transferowego zarobił ponad 119 mln euro na sprzedaży Adama Lallany, Rickiego Lamberta, Dejana Lovrena, Luke'a Shawa oraz Caluma Chambersa. Równocześnie siła rażenia Świętych w istotny sposób się zmniejszyła, a pozyskanie Dusana Tadicia, Graziano Pelle czy Ryana Bertranda z pewnością nie pozwoli wypełnić wszystkich luk. Jakby tego było mało, na brak zainteresowania nie narzekają pomocnik Morgan Schneiderlin i napastnik Jay Rodriguez.
Po Francuza i Anglika chętnie sięgnąłby przede wszystkim Tottenham Hotspur. Pierwszy z piłkarzy poprosił nawet o zgodę na transfer. - Decyzją zarządu odejście obu tych zawodników nie będzie miało miejsca. Morgan jest zawodnikiem Southampton i tak pozostanie. Nie chcę więcej mówić na ten temat - uciął temat menedżer Ronald Koeman.
[ad=rectangle]
Czy Święci dokonają jeszcze wzmocnień? Kandydatami do zasilenia drużyny są m.in. bramkarz Fraser Forster i napastnik Javier Hernandez. - Pracujemy nad kolejnymi nabytkami, każdy dobry zawodnik byłby mile widziany - przyznał Holender.
Przyszłości na St Mary's Stadium nie ma Pablo Osvaldo, który powrócił do Anglii z wypożyczenia do Juventusu Turyn. Włoskim snajperem poważnie interesuje się Inter Mediolan, a w zamian oferuje pomocnika Saphira Taidera. - Szukamy najlepszego rozwiązania dla Osvaldo, równocześnie wiedząc o atutach Taidera, które mogą okazać się dla nas przydatne. Jego pozyskanie byłoby krokiem we właściwym kierunku - ujawnił Koeman, dając do zrozumienia, że wymiana piłkarzy wkrótce dojdzie do skutku.