Przy Łazienkowskiej polecą głowy. Kto poniesie konsekwencje za kompromitację Legii?
Niebawem dowiemy się, kto poniesie konsekwencje organizacyjnej kompromitacji Legii Warszawa. - Cztery osoby podały się do dyspozycji zarządu - przyznaje prezes, Bogusław Leśnodorski.
W mediach najwięcej cięgów zebrała kierownik drużyny. - Marta udzieliła niefortunnych wypowiedzi, które wszczęły lawinę. Nie chcę tego komentować, ale faktycznie należy ona do grupy odpowiedzialnych osób - podkreśla prezes stołecznego klubu.
- Nasze wewnętrzne procedury nie powinny do tego dopuścić, musimy to naprawić - podsumowuje członek rady nadzorczej Legii, Dariusz Mioduski - Nie jesteśmy organizacją idealną. Nie wierzę, że takie istnieją. Zrobimy wszystko, by osoby, które były za to odpowiedzialne, poniosły konsekwencje, by takie błędy nie powtórzyły się w przyszłości.